27-letniego Marcina K. policjanci schwytali we wtorek przy ulicy Unisławy.
Policję o podejrzanym mężczyźnie powiadomił jeden z lokatorów zaniepokojony hałasami dochodzącymi z klatki schodowej. Po przyjeździe funkcjonariusze zauważyli Marcina K. jak stał przed uszkodzonymi drzwiami do pomieszczenia gospodarczego. Przed nim na podłodze leżały klucze i łom.