Wszyscy mali pacjenci zabrali się o godz. 10 w jednym z holów. Oprócz dzieci, nauczycieli i pielęgniarek na imprezę zaproszona została jedna z mieszkanek Zdrojów - pani Stanisława Czekańska. Przyszła do szpitala z dwoma torbami wypełnionymi maskotkami.
- Zawsze jak mam jakąś uroczystość rodzinną proszę, żeby zamiast kwiatów przynosili mi pluszaki – mówi. – Jak trochę się ich uzbiera, to przynoszę je dzieciom do szpitala.
Pluszaki od pani Stanisławy były nagrodami w jednym z konkursów. Za dobre odpowiedzi obdarowanych zostało kilkadziesiąt dzieci. Poza quizami główną atrakcją imprezy były występy klauna i pokazy szermierki.
- Jest naprawdę super – mówi Ala Błaszczyk. – Impreza bardzo mi się podoba. Oczywiście najlepszy jest klaun. Fajnie jest być dzieckiem. Niedługo będę obchodzić 18 urodziny, ale póki co cieszę się, że zaliczają mnie jeszcze do dzieci.
Obchody dnia dziecka w szpitalu w Zdrojach zakończyły się po godz. 12. Pacjenci powrócili do swoich podziałów. Zabrali ze sobą baloniki i świetne humory.
Imprezę zorganizowała dyrekcja placówki oraz pedagodzy z Zespołu Szkół Szpitalnych.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?