Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwadzieścia interwencji

Redakcja
Większość zgłoszeń dotyczyła os i szerszeni. Poza tym strażacy dwukrotnie interweniowali w kuchni, gdzie przypaliły się potrawy na kuchence i raz przy wypadku.

Aż siedemnaście razy strażacy byli wzywani do usunięcia gniazd os i szerszeni.

- Tak duża liczba zgłoszeń jest spowodowana przewrażliwieniem ludzi, którzy widząc owady panikują i dzwonią po nas - komentuje dyżurny z Państwowej Straży Pożarnej. - Z dzisiejszych interwencji żadna nie dotyczyła agresywnych owadów. One nie zagrażają ludziom, póki ludzie nie zagrażają im. Też musza gdzieś żyć - dodaje.

Do zadymień spowodowanych przypaleniem się potraw strażacy wyjeżdżali dwukrotnie. Pierwszy raz do mieszkania przy ul. Dubois o godz. 11.40 i drugi raz przy ul. Ofiar Oświęcimia o godz. 14.49.

Natomiast około godz. 19 zabezpieczali teren po czołowym wypadku dwóch samochodów, do którego doszło na ul. Zegadłowicza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto