Dużo chętnych do wystąpienia w filmie kostiumowym. Dziś kolejny dzień castingu [wideo, zdjęcia]

Sobotnie popołudnie. Kawiarenka w Teatrze Lalek Pleciuga wypełniona po brzegi. Odwiedzający nie przyszli jednak po to, aby napić się kawy czy zjeść coś słodkiego. Marzą o zagraniu w filmie kostiumowym "Żółty płaszcz”. Pierwszy casting na aktorów i statystów do produkcji odbył się właśnie w sobotę w kawiarence Teatru Lalek Pleciuga.

- Nie trzeba było odgrywać żadnej scenki, wystarczyło przyjąć, wypełnić ankietę, zapozować do zdjęcia i to wszystko – mówi Daniel, który przyszedł na casting po namowie kolegi. - Nie wiem czy uda się dostać jakąś rolę, nie wiem czego szukają realizatorzy, ale szansa zawsze jest.
Niektórzy na casting przyszli całymi rodzinami.

-Nie musieliśmy stać w kolejce, mieliśmy pierwszeństwo, bo przyszliśmy z dziećmi – mówili Ewelina i Przemek, którzy przyszli z trójką swoich pociech: Gabrysią, Jankiem i Elą. - To nasz pierwszy casting, zupełnie się nie przygotowywaliśmy, ale to ciekawe doświadczenie.

Zdjęcia do filmu fabularnego "Żółty płaszcz” w reżyserii Kordiana Piwowarskiego mają być kręcone w Szczecinie od 12 do 22 listopada tego roku. Film będzie opowiadał o życiu Stanisława Przybyszewskiego. Akcja toczyć się będzie między 1890 -1927 r. w Berlinie. Będzie to więc film kostiumowy.

- Poszukujemy statystów i epizodystów do tego projektu około 600 osób dorosłych od 18-100 lat. - mówi Grażyna Nieciecka-Puchalik ze Studia ABM Szczecin.- Statyści będą grali mieszkańców bogatych dzielnic Berlina, bohemy, cyganów, kloszardów, osób o różnych "kolorach skóry". Przewidziany cały wachlarz postaci. Myślę że gro szczecinian miało by okazję do przeżycia przygody na planie filmowym i odczucia atmosfery z przed 120 lat. Jest to niepowtarzalna okazja.

Ci, którzy nie zdążyli na sobotni casting, wciąż mają szansę nadrobić zaległości. Drugi dzień przesłuchań zaplanowano na niedzielę (19 października) w godzinach od 12 do 15, także w kawiarni Pleciuga.