Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Duże zainteresowanie stuletnim bluszczem [film]

Redakcja MM
Redakcja MM
Szczecinianie pod gmach urzędu wojewódzkiego przychodzili już od ...
Szczecinianie pod gmach urzędu wojewódzkiego przychodzili już od ... Marcin Bielecki
Szczecinianie pod gmach urzędu wojewódzkiego przychodzili już od 7. rano.

- Można brać ile kto chce - zachęcali pracownicy usuwający bluszcz z gmachu Urzędu Wojewódzkiego.

Przebierano i wybierano, nie bardzo wiedząc, które pędy są najlepsze. Większość o możliwości wzięcia szczepek przeczytała w prasie. Część osób przyznawała, nigdy bluszczu nie hodowali, a teraz chcieliby to uczynić.

- Przyda się, posadzę przy moim domku - zdradza Jerzy Cieślicki. - Nie wiem tylko jaka powinna być grubość pędu i długość, by wyrósł.

- Gdzieś na działce go posadzę - przyznaje Czesław Feret. - Chyba pod płotem. Fajnie mieć roślinę, która ma już sto lat. Nie wiem tylko, jak to rozsadzać, bo nie ma korzeni. Pewnie wsadzę w wodę i poczekam, aż wyrosną, a później do ziemi.

Śpieszymy z informacją, że takie działanie nie przyniesie dobrego skutku.

- Najlepsze są pędy o grubości do około 1 cm, na których są 3 - 4 węzły, takie zgrubienia, z których wyrośnie liść - informuje nas Magdalena Walendowska z centrum prasowego wojewody, która fachowe informacje otrzymała z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. - Ich długość, to około 20 - 30 cm. I nie wolno wsadzać do wody. Musza być przetrzymane w piasku, żeby nie wyschły i nie w domu, bo później, gdy je zasadzimy, to zmarzną.

Najlepiej przechować pędy na balkonie w temperaturze około 5 st. C, czyli takiej, jaką mamy obecnie. Za dwa trzy, tygodnie, gdy zrobi się cieplej, można je zasadzić w doniczce.

- Powinno się pędy zagłębić w ziemię na 3/4 długości "patyczka" tak, aby połowa węzłów znalazła się w ziemi - dodaje pani Magdalena. - Powinny puścić pierwsze liście w kwietniu-maju, gdy się ociepli.

Pędy winobluszczu będą ścinane jeszcze przez tydzień. Przez ten cały okres można brać szczepki. Wcześniej informowaliśmy, że będzie ich około tysiąca. Dziś prostujemy - co najmniej kilka tysięcy, ale trzeba się śpieszyć, bo zainteresowanie jest bardzo duże.

Marek Rudnicki



- Nie mam wokół domu takiej ładnej i zabytkowej rośliny - mówi Jerzy Cieślicki. - W końcu to jedyna w swoim rodzaju okazja, by pozyskać bluszcz, który rósł od stu lat.
Fot. Marcin Bielecki


Konkurs "Żywe Miasto". Zostań dziennikarzem obywatelskim MM. Opublikuj artykuł, zgarnij honorarium!


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto