Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drinki? Ależ nie! Kawa? Tylko zbożowa

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Wszystkie używki dnia codziennego. Smaczne, kuszące, doskonałe do przegryzania, ale nie zawsze zdrowe.

Z dietoterapeutą Anną Grzechowiak rozmawia Bogna Skarul

- Jeszcze parę lat temu, gdy chcieliśmy cos zjeść „na mieście”, chodziliśmy na pasztecika lub pizzę. Teraz chodzi się na kebaby. Czy to zdrowiej, że tak się zmieniła moda na fast foody?

- Od czasu do czasu, jak zjemy kebaba, to nam to nie zaszkodzi. Ale podkreślam, że jak zjemy rzeczywiście od czasu do czasu, na przykład gdy jesteśmy w podróży w innym mieście. Ale na co dzień lepiej się kebabem nie odżywiać. To co prawda mięso i warzywa, ale w bułce. To nie jest zdrowe połączenie. Pasztecik i pizza też nie były zdrowe. W końcu to i to jest fast foodem. A fast foody zwykle nie są dobre dla organizmu.

- Dzieci uwielbiają hamburgery, czy możemy im pozwalać na nie?

- To też mięso. I znowu w bułce. A bułka to taki zapychacz. Mięso najlepiej jeść gotowane, duszone, ewentualnie pieczone. Jak już smażone, to na dobrym tłuszczu. Do tego do kebabu i hamburgerów dodawane są różne sosy. Często na majonezie, a to nie jest zbyt zdrowe. Więc tak samo jak kebaby, możemy jeść, ale podkreślam, tylko sporadycznie. W takim hamburgerze powinno być bardzo chude mięso, ale czy jest - nie wiemy.

- Ale jak jeść mięso gotowane i to bez sosów?

- Zamiast sosów na bazie majonezu lepiej do mięsa jeść chrzan, musztardę czy keczup. Chrzan jest nawet zdrowy - rozgrzewa. Dobrze aby był to chrzan na soku z cytryny a nie na occie. Musztarda - owszem. W końcu bardzo dużo jej nie zjemy. Ale zwróciłabym uwagę, aby była to dobra musztarda. Keczup też powinien być dobrej jakości. Bo jak ze wszystkim - jest keczup i keczup. Pomidor, a z nich jest przecież zrobiony keczup, jest dla organizmu korzystny. Trzeba jeść keczup, ale bez konserwantów. Taki rzeczywiście z pomidorów. Przy okazji zwrócę uwagę na pomidory. W tej chwili mamy je w sklepach przez cały rok. Możemy sobie je jeść dla smaku, ale lepiej pamiętać, że nie mają w tej chwili żadnych wartości odżywczych. Te przywożone z dalekich krajów, dojrzewają sztucznie i są sztucznie produkowane, a te z Polski, ale zerwane z krzaków, które rosną w szklarniach, też nie są naturalne.

- To raczej nie powinniśmy jeść szklarniowych owoców i warzyw?

- Zimą i wczesną wiosną nie ma sensu. Pamiętać należy, że w takich warzywach witaminy są w śladowych ilościach. Teraz najlepszym źródłem witaminy C są kiszonki, czyli ogórek kiszony, kapusta kiszona.

- A biała kapusta czy marchewka?

- Te warzywa, które można przechowywać, możemy teraz jeść. Do tego dochodzi jeszcze burak, seler i por. Ale uwaga na marchewkę. Marchew ma jeden minus - bardzo łatwo wchłania pestycydy. Za to dynia jest bardziej na te pestycydy odporna. Jak już kupujemy takie warzywa, to lepiej na straganie i tylko wtedy, gdy wiemy z jakiego źródła pochodzą.

- Zimą mamy zawsze większy apetyt na ciasta. Czy możemy jeść ciasta?

- Najmniej zdrowe są ciasta na bazie śmietany i niestety sernik. Jak już musimy zjeść ciasto, to lepiej makowca, orzechowca, keks czy szarlotkę, niż sernik. Sernik dla żołądka jest najgorszym ciastem. Jest najtrudniejszy do trawienia. Bo tam są jajka, cukier i mąka i do tego jeszcze ser. To jest połączenie bardzo trudne do trawienia. Jak już jemy sernik, to traktujmy go jako zupełnie osobny posiłek. Najlepiej jest jeść ciasto z owocami, czyli jabłecznik. Pamiętajmy, że ze słodyczami nie powinniśmy przesadzać. Szczególnie jeśli dotyczy to dzieci. Cukier uzależnia. Działa jak narkotyk. Teraz w szkołach widzimy pełno dzieci z nadwagą. Skąd ta nadwaga - bo jedzą batoniki, cukierki, drożdżówki. One najprawdopodobniej już są uzależnione od cukru.

- A co z alkoholem? Czy możemy pić?

- Jak już, to lampkę wina czerwonego. Poprawia krążenie a i nastrój. Jeśli już musimy wypić mocny alkohol, to najlepiej czystą wódkę. Najgorsze są drinki, czyli połączenie soku lub coli z wódką.

- A takie popularne są drinki z colą?

- No właśnie, a w jednej szklance coli jest aż 12 łyżek cukru. Pijąc colę uzależniamy się od cukru. W końcu producentowi zależy na tym, abyśmy takich napojów wypili jak najwięcej.

- A kawa jest zdrowa?

- W żadnym wypadku nie rozpuszczalna, bo w niej jest najwięcej szkodliwych substancji. Pijmy kawę gotowaną. A rano najlepiej zbożową. Nam się tylko tak wydaje, że kawa nas pobudza, że jak ją rano wypijemy, to dostajemy dużo energii, że ona nas budzi. Rzeczywiście kawa rano może nas zbudzić, ale działa tylko chwilę. Bo tylko na moment mobilizuje nasz organizm. Najlepiej pić kawę gotowaną. Taka kawa nawet pomaga w trawieniu.


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto