Autorem rzeźby jest Andrzej Gwizdała, mieszkaniec osiedla Słonecznego. Pan Andrzej rzeźbiarstwem zajmuje się od 36 lat. Dziś rzeźbiarstwo jest jego zawodem i sposobem na życie. Na co dzień razem z żoną prowadzi stoisko z rzeźbami na Wałach Chrobrego.
- Sprzedaję swoje prace – mówi. – Łączę dzięki temu pracę z przyjemnością.
Rzeźbieniem zajmuje się także żona pana Andrzeja i jego 14-letni syn Patryk. Kiedy przed klatką w której mieszka rodzina Gwizdałów wycięto kilka drzew, pan Andrzej wpadł na pomysł, aby z pozostawionych pni stworzyć rzeźby które ozdobiłyby osiedle. Pierwsza z nich powstała przed budynkiem przy ul. Kostki Napierskiego 83. Pan Andrzej wyrzeźbił tam dwie sowy. Jedna z nich patrzy na przystanek przy ul. Przelotowej, druga na „żółtka”.
- Poprosiłam robotników, aby ścinając drzewa zostawili większe pnie, aby można było w nich coś wyrzeźbić – mówi pan Andrzej. – Do pracy zaangażowałem syna i jego kolegów. Na co dzień te dzieciaki z osiedli nie mają co robić, a tak przynajmniej mają jakieś zajęcie.
Sowy to dopiero początek. Za kilka tygodni pan Andrzej ma w planach stworzyć kolejną rzeźbę.
- Tym razem chcę, aby były to jakieś bajkowe postaci. Rzeźba stanie w pobliżu placu zabaw – mówi.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?