Sytuacja jakich niestety wiele. Problem bezdomności zwierząt ciągle rośnie, pomimo akcji sterylizacyjnych kociaków wciąż przybywa, coraz częściej zdarza się, że właściciele zwierząt zostawiają je na odludziu lub podrzucają do stad dzikich kotów.
Pani Kornelia od kilku lat pomaga bezdomnym kotom w swoim rejonie. Leczy i szuka im domów. Niedawno do dokarmianego przez nią stada ktoś podrzucił domową kotkę. Kotka znalazła tymczasowe schronienie w garażu u pani Kornelii, ale nie jest to bezpieczne miejsce dla młodej 5-miesięcznej znajdki.
Koteczka dostała imię "Słoneczko", bo to wyjatkowo radosny kociak. Za swoją opiekunką podąża krok w krok jak psiak, łasi się i domaga uwagi. Pani Kornelia szuka jej domu, w którym mała będzie kochana i bezpieczna.
Do tego samego garażu, dzika kotka wprowadziła trójkę swoich kociąt. Zima i niskie temperatury okazały się gorsze niż strach przed człowiekiem. Kociaki to jeden kocurek i koteczka, płci trzeciego malucha na razie nie udało się ustalić. Maluchy są zdrowe, mają około 6 tygodni. Niestety, są także bardzo ciekawe otaczającego je świata i wychodzą z garażu w poszukiwaniu matki.
Pani Kornelia czeka na telefon od osób, które chciałby dać dom kociakom: 504 876 093. Maluchy przebywają w Cerkwicy, opiekunka zapewnia transport do 100 kilometrów.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?