Widok tablicy z prędkością pojazdu spowodował, że kierowcy zdjęli nogę z gazu. Kilkaset metrów dalej na maszcie fotoradar rejestrował tych, którzy postanowili przyspieszyć.
- Radarowy monitor prędkości pojazdów przypominał kierowcom jadącym ulicą Gdańską w stronę centrum o prędkości dopuszczalnej na danym odcinku drogi - mówi asp. sztab Zenon Butkowski. - Jednocześnie policjanci sprawdzali prędkość pojazdów przy pomocy radarów.
W czasie pomiarów stwierdzono jedno przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 12 km/h. Za kółkiem auta siedział obywatel Słowacji.
Polacy ocenili rząd Tuska. Zaskakujące wyniki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?