Półtora miesiąca temu na sali rozpraw pojawiła się jedynie piosenkarka. Pod budynek sądu przyjechała białym porsche carrera, jej osoba wywołała sensację, szczególnie wśród mediów.
Żeby zrobić być może ostatnie wspólne zdjęcie Dody i Majdana do Szczecina zawitało kilkunastu fotoreporterów z całej Polski. Jedna z fotoreporterek wynajęła nawet wysięgnik, żeby dokładnie sfotografować to, co dzieje się na sali sądowej. Także pracownicy pobliskich urzędów żywo reagowali - wyglądali z okien, robili zdjęcia.
Sprawa jednak nie trwała długo. Doda z sądu wyszła kwadrans później. Okazało się, że bramkarz Polonii Warszawa i radny Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego nie stawił się w sądzie. Jak poinformował jego adwokat Marek Mikołajczyk piłkarz „nie dostał wezwania”.
Na pytania dziennikarzy, czy warto się rozstawać Doda odpowiedziała: - Moje życie dalej będzie cudowne. Teraz będziemy parą znajomych. Zapowiedziała też, że razem z Radkiem zostaną przyjaciółmi.
Dziś kolejna rozprawa. Czy stawią się niej obie strony – nie wiadomo.
Sylwia Turkiewicz
Zobacz też:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?