Za 107 dni zasiądą do jednego z najważniejszych w ich życiu egzaminów. Ale najpierw czas na szampańską zabawę.
– To wyjątkowy wieczór – mówi Monika Grzegorzek z XIV LO. – Jedyna okazja, kiedy możemy spotkać się razem i wspólnie spędzić czas.
Uczniowie z LO XIV bawili się w piątek w Radissonie. Była to 13 studniówka „czternastki”, jednak jak zapewniała Beata Misiak, dyrektor placówki, na pewno nie pechowa.
Podobnie, tylko że w restauracji Zamkowa, bawili się uczniowie Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Integracyjnymi. Studniówka trwała kilka godzin, ale przygotowania do niej – nawet miesiąc.
– Każda z nas chce być w ten wieczór królową balu – mówi Paulina Jakubowska z liceum integracyjnego. – Już kilka miesięcy wcześniej zaczęłyśmy o tym myśleć. Trzeba było znaleźć odpowiednia suknię, zadbać o wizytę u fryzjera. Przygotować wyjątkowe paznokietki!
Nikt nie zapomniał o przynoszącej szczęście czerwonej bieliźnie i podwiązkach. Od kilku lat zwyczaj ten dotyczy także panów. – To tradycja – mówi Sebastian Gołębiewski, maturzysta z Technikum Mechaniczno-Energetycznego. – Nie jestem przesądny i nie wierzę, że dzięki temu znad maturę, ale zwyczajom musi się stać zadość.
Sebastian, razem z Bartkiem Podolskim, mimo że są uczniami TME, bawili się na studniówce liceum integracyjnego. Oboje na zabawę zostali zaproszeni przez Paulinę.
– Postanowiłam przyjść na studniówkę z dwoma chłopakami – mówi Paulina. – Są moimi przyjaciółmi i zdecydowałam się nie krzywdzić żadnego z nich.
Zabawa, zabawą, ale...
– Stres jest ogromny – przyznaje Wojtek Żaczek z LO XIV. – Ale dziś się o nim zapomina, przecież jesteśmy na studniówce.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?