Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Długi szczecinian to ponad 100 mln zł! Tylko w tym roku 150 eksmisji

Redakcja MM
Redakcja MM
1 listopada rozpoczął się okres ochronny na eksmisje z ...
1 listopada rozpoczął się okres ochronny na eksmisje z ... Redakcja MM
1 listopada rozpoczął się okres ochronny na eksmisje z zadłużonych mieszkań. Potrwa pół roku.

Ostatnie eksmisje przeprowadzono w środę, 31 października. Nowa metoda odzyskiwania mieszkań okazała się bardzo skuteczna. I z każdym rokiem będzie ich więcej.

Po raz pierwszy w tym sezonie skorzystano z nowej, uproszczonej metody odzyskiwania lokali. I są już pierwsze efekty. Zadłużone lokale odzyskiwane są szybciej, a niektórzy przerażeni widmem bezdomności najemcy zaczynają spłacać długi.

Chodzi o eksmisje do tzw. pomieszczeń tymczasowych. To lokale o najniższym standardzie. Toalety czy łazienka może być na zewnątrz. Na jedną osobę może przypadać tylko 5 mkw. Według nowych przepisów dłużnik, który nie ma prawa do lokalu socjalnego, dostaje propozycję wyprowadzki do pomieszczenia tymczasowego. Może tam być najwyżej trzy miesiące. Jeśli nie zacznie płacić, zostaje mu schronisko dla bezdomnych, albo ulica.

Sprawdziliśmy jak z eksmisjami poradziły sobie w tym roku największe miasta regionu.

W środę przeprowadzono ostatnią w tym roku eksmisję z mieszkania w centrum miasta. W 2012 r. komornik przeprowadził ponad 150 wyroków eksmisyjnych. Najwięcej, bo ponad sto, do lokali socjalnych (mają nieco wyższy status od pomieszczeń tymczasowych). Do pomieszczeń tymczasowych zostało przeprowadzonych 35 eksmisji. Miasto przygotowało 60 takich miejsc. Jednak finalnie zawarto tylko 12 umów najmu. Reszta, przerażona prawdopodobnie widmem bezdomności znalazła sobie tymczasowe lokum u rodziny bądź znajomych.

Dziesięciu dłużników, którym groziło pomieszczenie tymczasowe, tak przestraszyło się eksmisji, że mieszkania oddało jeszcze przed wejściem komornika. Szczecin zdecydował, że dłużnik w pomieszczeniu tymczasowym może mieszkań tylko miesiąc. Potem dostaje propozycję przejścia do noclegowni. Jeśli ją odrzuci – zostaje na bruku. Odzyskano też kilka mieszkań z powodu śmierci dłużników. Były też przypadki, gdy najemcy spłacali dług i mogli podpisać nowe umowy najmu.

– Co do lokali socjalnych większość dłużników dobrowolnie przeniosło się do wskazanych lokali socjalnych bez konieczności przeprowadzania eksmisji – mówi Tomasz Owsik-Kozłowski z Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych w Szczecinie.

W Szczecinie do realizacji pozostaje ok. 3700 wyroków eksmisyjnych. Około 1200 z nich wskazuje eksmisję do pomieszczenia tymczasowego. Pozostałych 2500 najemców musi mieć wskazany lokal socjalny. Długi szczecinian z tytułu zaległościach w czynszach to ponad 100 milionów złotych. W Szczecinie miesięcznie przeprowadza się kilkanaście eksmisji.

– Sądzę, że będziemy w stanie dojść do 20 eksmisji miesięcznie – mówił Głosowi komornik Maciej Olejnik, który w Szczecinie przeprowadza eksmisje do pomieszczeń tymczasowych. ZBiLK zapewnia, że każdy przypadek bada indywidualnie. – Eksmisja jest zawsze ostatecznością. ZBiLK stara się porozumieć z najemcami. Istnieje możliwość np. rozłożenia zadłużenia na raty. Gdy nie dojdzie do porozumienia pozostaje jedynie eksmisja. Zdarzają się jednak przypadki odstąpienia od eksmisji. Sytuacja monitorowana jest na bieżąco. Wiele spraw jest w toku – tłumaczy Owsik-Kozłowski.

Odzyskane mieszkania są najczęściej w katastrofalnym stanie. Po remoncie trafiają do puli mieszkań socjalnych lub komunalnych o tzw. normalnym standardzie.


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto