Bez karpia nie wyobrażamy sobie świąt. Jednak TOnZ przestrzega przed złym traktowaniem tych zwierząt w okresie przedświątecznym. Chodzi głównie o przetrzymywanie tych ryb w sklepach.
Trzymanie ryb w pojemnikach bez wody lub wkładanie żywych zwierząt do plastikowej siatki, jest równoznaczne z powolną i nacechowaną wielkimi cierpieniami śmiercią przez uduszenie i stanowi naruszenie przepisów ustawy o ochronie zwierząt z 21.08.1997 r. art.: art. 4 pkt. 8 i pkt. 12, art. 5, art. 6 ust. 1 i ust. 2 pkt. 10. Naruszenie powyższych przepisów wyczerpuje znamiona art. 35 przywołanej ustawy i jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 2 lat, ograniczenia wolności lub grzywny.
Na swojej stronie szczeciński TOnZ podaje: Karp, po wyciągnięciu go z wody, powinien być ogłuszony i szybko zabity - przez wyszkolonego sprzedawcę, za parawanem lub na zapleczu, tak żebyśmy nie musieli tego oglądać - zwłaszcza dotyczy to dzieci.
Towarzystwo zachęca również do kupna zamrożonego karpia.
Czy byliście świadkami niewłaściwego przechowywania żywych karpi w sklepach? A może uważacie, że podobne akcja to przesada?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?