Bronisław Winiarski, pomysłodawca i organizator budowy toru, szacuje straty na 1500 złotych.
– Złamali 16 słupków i zerwali siatkę – mówi pan Bronisław. – Musiało im to zająć ponad pół godziny.
Tor kolarski ma służyć młodzieży z Drzetowa i osiedla Arkońskiego. 10 tysięcy złotych na budowę udało się uzyskać z Urzędu Miasta. Ale to tylko część kosztów. Do zakończenia prac brakuje jeszcze kilkunastu tysięcy złotych. Ta kwota rośnie przez działania wandali, którzy niszczą to, co uda się zbudować.
– Opadły mi ręce –mówi Bronisław Winiarski. – Ale nie ma się co poddawać. Trzeba działać dalej.
Henryk Szelągiewicz, przewodniczący rady osiedla Drzetowo-Grabowo, która jest właścicielem obiektu zgłosił już zawiadomienie o przestępstwie.
– Na szczęście obiekt był ubezpieczony – mówi Henryk Szelągiewicz. – Mam nadzieję, że policja złapie wandali, ale też specjalnie w to nie wierzę. Niszczenie naszego toru już się przecież zdarzało.
Strefa Biznesu: Nowe stawki za „urzędówki" dla adwokatów i radców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?