Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dawni uczniowie pilnie poszukiwani

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Pół wieku istnienia świętować będzie w przyszłym roku Szkoła Podstawowa Nr 48. Z tej okazji planowane jest wydanie monografii.

- Nasza szkoła bardzo interesuje się swoimi dawnymi uczniami, bez względu na to jak dawno ukończyli szkolę – mówi Maja Hudeczek, nauczyciel bibliotekarz. - Często jesteśmy z Was dumni, cieszymy się Waszymi sukcesami, z radością witamy Wasze dzieci, które również stają się naszymi uczniami.

Jednym z pomysłów związanych z jubileuszem jest wydanie monografii, w której miałyby się znaleźć wspomnienia byłych uczniów pt. „Losy absolwentów SP 48”.

- Serdecznie prosimy absolwentów SP 48 o pomoc w tworzeniu monografii – mówi pani Maja. - Napiszcie krótko o tym, co działo się z Wami po ukończeniu „podstawówki”: jakie zdobyliście wykształcenie, w jakich zawodach pracujecie, czy wracacie czasem myślami do swoich pierwszych nauczycieli i wychowawców. Może jakieś wydarzenia szczególnie utkwiły Wam w pamięci.

Szkoła prosimy również o Wasze fotografie, te z dzieciństwa i aktualne.

Do biblioteki wpłynęły już pierwsze wspomnienia.

Artur Dwulist, absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie Wydziału Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku.

„Zawsze miło wspominam szkołę, gdyż wiążą się z nią jedne z najlepszych chwil w moim życiu. To właśnie w szkole podstawowej miały miejsce moje pierwsze ważne życiowe inicjacje. Tu przeżyłem swoją pierwszą miłość. Tu poznałem co to jest prawdziwa przyjaźń. Ale również tu w „czterdziestej ósmej” poznałem takie pojęcia jak zazdrość, nienawiść, bunt, fanatyzm i wiele, wiele innych, które stały się początkiem kształcenia mojej świadomości. Tu dostałem też pierwszego kopniaka od starszego i silniejszego ucznia. I zacząłem wyciągać wnioski. Tu również dokonały się moje pierwsze ważne życiowe wybory. Myślę, że trafne. I miałem dużo szczęścia ponieważ oprócz moich Rodziców był ze mną a właściwie z nami wszystkimi nasz opiekun Pani Danuta Staśkowska, której wszyscy myślę absolwenci są wdzięczni za to , że po prostu spotkali ją na swej drodze.”

Marta Łoś, karnista w sądzie rejonowym w Myśliborzu.

"Do szkoły imienia Wojsk Ochrony Pogranicza (boskie krawaty na apele – zielone – materiał z otoków na czapki żołnierskie, imprezy organizowane przez wojsko, dzik za płotem jednostki!) uczęszczałam w latach 1985 – 1994. Chodziłam do zerówki. Podstawówkę pamiętam jako szkołę małą, przytulną, z sympatycznymi ludźmi (w życiu nie zapomnę jak mój ulubiony kolega udawał Batmana, prawie udało mu się oderwać od ziemi, ale zatrzymał się na drzwiach). W klasie co osoba to charakterek (koleżanka, której nazwisko miłosiernie przemilczę zapomniała założyć spodenek i wyszła w majtkach na boisko szkolne, ja sama – dwa razy rozbiłam kolegom nosy). Szczególnie ciepło wspominam wychowawczynię Panią Elżbietę Marczewską (Ortograficzna Pogromczyni), Szefową Kółka Recytatorskiego Panią Maję Hudeczek (Śluby Panieńskie W STROJACH Z EPOKI - CZAD), Opiekunkę Samorządu, Radiowęzła, Kółka Biologicznego, nauczycielkę Biologii – P. Iwonę Górską (zbiórki pieniędzy na cele ekologiczne – niesamowita szkoła rozmawiania z ludźmi), matematyczkę P. D. Bagrowską (Siła Spokoju), Opiekunkę Kółka Matematycznego Panią Staśkowską (Siła Spokoju II, systemy niedziesiętne moja miłość)."

Ewelina Gomółkiewicz, obecnie pracuje dla Owens-Illinois Inc, jako analityk w dziale podatków.

"SP 48 ukończyłam w 1997. Osiem lat które spędziłam w naszej podstawówce pozostawiły wiele miłych wspomnień. Wycieczki do kin i teatrów (pamiętny ‘Bałtyk’), pierwsza szkolna dyskoteka, klasowe „Mikołajki”, wiele by można wymieniać. Wielkim atutem szkoły była zawsze spokojna, pełna zieleni okolica. Na myśl przychodzą oczywiście nawiązane znajomości, niektóre z nich utrzymywane do dziś. Z sentymentem wspominam kółko recytatorskie, które przez cztery lata wypełniało mój czas poza zajęciami. Te niezapomniane cztery lata są zdecydowanie zasługą pani Mai Hudeczek, której oddanie i upór do dziś podziwiam. SP 48 zawsze dostarczała wielu możliwości na wypełnienie wolego czasu. Było to zasługą wspaniałych nauczycieli, którym po prostu zależało na uczniach.”

Zdjęcie: W bibliotece szkolnej mieści się sztab przygotowujący przyszła monografię ze wspomnieniami absolwentów. Tutaj można obejrzeć księgę absolwentów. Od lewej: Maja Hudeczek, Katarzyna Łokaj (nauczycielki z biblioteki) oraz Karolina Bielska i Zuzanna Lewandowska z klasy IV c.

 

Fot. Marek Jaszczyński 

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto