Wacława W. zatrzymano wczoraj (13.09) około godziny 18.30 na ul. Krakowskiej. Zauważył go dzielnicowy z Pogodna, który dwa lata wcześniej zatrzymał tego samego mężczyznę za jazdę rowerem po pijaku.
Policjant przy legitymowaniu znajomemu mu rowerzysty poczuł od niego wyraźną woń alkoholu. Jak się później okazało Wacaław W. miał w organizmie 0,9 promila alkoholu. Mężczyzna, który przyznał się, że wypił kilka piw i wsiadł na rower trafił na izbę wytrzeźwień.
Dwa lata temu sąd wydał mu wyrok zakazujący mu kierowanie rowerem. Za jego naruszenie grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?