Ran na psychice, pomimo tak traumatycznych przeżyć, Jagódka na szczęście uniknęła...Jest bardzo pozytywnym psem, pozbawionym jakiejkolwiek agresji zarówno do ludzi jak i innych psów.
Sympatyczna, przyjacielska i radosna. Błyskawicznie łapie kontakt z przewodnikiem i sprawia jej on niesamowitą frajdę. Spacery z nią to wielka przyjemność, chodzi na smyczy jak prawdziwa, psia dama. Znosi cierpliwie wszystkie zabiegi lecznicze, nawet te mocno nieprzyjemne. Nie ma wrażliwych punktów, można ją dotykać po całym ciele. Relaksuje się wtedy, przymyka oczy i wtula w opiekuna...Lubi się bawić, gania za patykami, skacze po kałużach jak małe dziecko.
Przy przyjęciu jej wiek został oceniony na 10 lat, ale w tej chwili wygląda i przede wszystkim zachowuje się jak podlotek. Jest średniej wielkości i drobnej budowy.
Czy znajdzie się KTOŚ, kto spojrzy na nią sercem? Osoba, której nie będą przeszkadzać liczne blizny i poszarpane uszko? DOM, w którym szczęśliwie spędzi czas dany jej na tym świecie? Człowiek, który nigdy już nie użyje kolczatki, nie porzuci, nie skrzywdzi? Człowiek, który przytuli, pogłaszcze i szepnie jej do ucha, że już zawsze będzie bezpieczna i kochana?
Wierzymy, że tak się stanie i wierzymy, że pomożecie jej trafić do PRAWDZIWEGO DOMU...
Jagódka przebywa w schronisku w Szczecinie i nadal czeka na adopcje, dom tymczasowy albo chociaż miły spacer!
Kontakt w sprawie adopcji:
Ula 697 321 803
Facebook https://www.facebook.com/SchroniskodlazwierzatSzczecin
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
