- Nie było żadnej paniki - mówi dyrektor Barbara Kwiatek, dyrektor III LO w Dąbiu. - Ponieważ znalezisko było na terenie budowy "Orlika", a nasza szkoła podzielona jest na dwa skrzydła - z jednego z nich trzeba wyprowadzić uczniów, którzy następnie poszli do domu. Reszta osób pracuje normalnie.
Ze względów bezpieczeństwa ulica Pomorska, na odcinku od Goleniowskiej do Stacyjnej była zamknięta. Pozostałości po II wojnie światowej po pół godzinie zostały zabrane przez saperów, a ruch wznowiony.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?