Mikromobilność po warszawsku
Ratusz opublikował raport, który powstał we współpracy z miejskim zespołem Biura Strategii i Analiz ratusza oraz doktorantem Łukaszem Nawaro. - Według naszej najlepszej wiedzy jest to pierwsza na świecie analiza na temat współdzielonych e-hulajnóg i rowerów oparta na tak dużej próbie danych pozyskanych od wielu operatorów - informuje miasto. Dzięki danym przekazanym przez firmy Bolt, Dott, Lime, Tier oraz danym z systemu Nextbike udało się przeanalizować 15 milionów przejazdów w latach 2021-2022.
Opublikowano między innymi więźbę ruchu, czyli mapę na której wyraźnie widać jak wiele podróży powiązanych jest z pociągami obu linii warszawskiego metra. We wnioskach raportu zresztą zwrócono uwagę, że ok. 25% przejazdów e-hulajnogą kończy się w promieniu 70 od przystanku autobusowego linii przyspieszonych (5XX), tramwajowych lub metra. Dla Veturilo ten wskaźnik wynosi nawet 52%. Co ciekawe, choć mówimy o okresie używania jeszcze starego Veturilo - kiedy obowiązywały stacje i nie można było zostawić roweru w dowolnym miejscu - dystrybucja przestrzenna rowerów była bardziej rozproszona niż e-hulajnóg. Ich duża koncentracja występuję w centrum miasta. Jak zresztą wynika bezpośrednio z raportu średni przejazd Veturilo jest prawie dwa razy dłuższy (8 minut i 16 sekund, a 14 minut i 31 sekund), a odległość ponad dwa razy dłuższa (1,1 km vs 2,4 km).
Gdzie korzystamy z mikromobilności najchętniej?
Raczej nie są to duże zaskoczenia, ale badania potwierdzają to, czego mogliśmy się spodziewać. Metro czy linie tramwajowe i kolejowe przewożą dużą liczbę pasażerów, którzy następnie chętnie korzystają z e-hulajnogi czy roweru miejskiego by dostać się do swojego celu. Przykładami mogą być chociażby kampus SGGW (podróże ze stacji Metra Ursynów), Plac Unii Lubelskiej (na wschód od metra Pole Mokotowskie). Oprócz tego wiele podróży odbywa się prostopadle do Wisły od stacji Dworzec Wileński, wzdłuż Al. Jana Pawła II północ-południe (równolegle do linii M1), przejazdy pod Stare Miasto i wzdłuż Traktu Królewskiego, które według autorów raportu realizowane są przez turystów.
Zaskakujące mogą być dane dotyczące mostów. Dominującym jest bowiem most Śląsko-Dąbrowskim na którym nie ma infrastruktury przeznaczonej dla jednośladów. W przypadku ruchu dobowego jest widoczny nieznaczny szczyt poranny, a także bardzo wyraźny popołudniowy. W strukturze tygodnia z kolei jest wzrost zainteresowania hulajnogami w piątki i soboty, a rowerami miejskimi Veturilo w niedziele. 42% przejazdów e-hulajnogami odbywa się w okresie czerwiec sierpień. W przypadku rowerów jest to 47%.
Problem z parkowaniem hulajnóg potwierdzony
We wnioskach autorzy raportu wskazują też, że zwyczaj parkowania hulajnóg w obszarze stojaków wyznaczonych przez ZDM nie przyjął się. Widać też to w pomiarach barometru warszawskiego. Wielu mieszkańców wskazuje, że pozostawione na chodniku hulajnogi stanowią dla nich problem i uciążliwość. Liczba użytkowników e-hulajnóg szacuje się na ok. 100 tysięcy, ale regularnych użytkowników (odpowiedzialnych za 2/3 przejazdów) jest ok. 10-20 tysięcy. W przypadku Veturilo liczba aktywnych użytkowników wynosi 146 tysięcy.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?