- Nigdzie nie wyjadę, mam chorą żonę – mówi Leon Dziadkowiec.
– Ale całe życie marzyłem, żeby pojechać do Jerozolimy.
- Nie mam jeszcze planów na wakacje – mówi Paweł Mastalerek, licealista. – Pojadę tylko na obóz piłkarski. Moim marzeniem jest wyjazd do Manchesteru, żeby zobaczyć mecz.
- Nie wiem jeszcze – mówi pan Aleksander, emeryt. – Może pojadę do USA i do Szwecji. Kiedyś tam pracowałem.
Wideo
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!