Pracował z dziećmi i razem z nimi zginął w komorze gazowej.
Rafał Kosiacki: - Nie mam pojęcia. Mam nadzieję, że o tym napiszecie.
Janina Jędrzejewska: - Nie wiem. Z chęcią przeczytam o nim wwaszej gazecie.
Ulica Janusza Korczaka w Podjuchach znajduje się w pobliżu autostrady, jest równoległa do ulicy Prószyńskiego. Jej patron urodził się w rodzinie żydowskiej jako Henryk Goldszmit.
Gdy Korczak miał 15 lat, zmarł jego ojciec. Żeby pomóc w utrzymaniu rodziny, udzielał kolegom korepetycji. W1898 roku rozpoczął studia na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Cesarskiego w Warszawie.
Rok później wyjechał do Szwajcarii, zwiedzając kraj szczególnie interesował się szkołami, szpitalami dla dzieci, a także bezpłatnymi czytelniami pism dla dzieci i młodzieży.
W1905 roku, otrzymał dyplom lekarza. Był jednym z założycieli żydowskiej organizacji skautowej Haszomer Hacair. Był także współtwórcą i kierownikiem Domu Sierot dla dzieci żydowskich wWarszawie, a później Naszego Domu, sierocińca dla dzieci polskich. Żądał równouprawnienia dla dzieci, poważnego traktowania ich spraw i emocji, wychowania w umiłowaniu dobra, piękna i wolności.
Zginął wraz ze swymi wychowankami, wywieziony z getta w 1942 roku. Dobrowolnie towarzyszył im w drodze na śmierć w komorze gazowej w Treblince, mimo że miał możliwość ucieczki z getta.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?