Pan Daniel ma pomysł jak ułatwić życie pieszym w pobliżu placu Żołnierza Polskiego.
Miejsce to przystanek tramwajowy dla linii tramwajowych nr 1, 2, 3 i 4.
– Dlaczego na Placu Żołnierza Polskiego na przystanku tramwajowym w stronę Ronda Giedroycia nie można wyciąć jednego przęsła płotka, tak aby pasażerowie nie musieli przez niego przeskakiwać albo przebiegać wokoło? – sugeruje Daniel Bergmański, nasz Czytelnik. – Można byłoby spokojnie wchodzić na przystanek. Ewentualne przejście miałoby prowadzić w kierunku ścieżki wiodącej tuż obok parkingu.
To miejsce chętnie odwiedzane przez pieszych, którzy skracają sobie drogę do kolejnego przejścia na alei Niepodległości w rejonie poczty głównej.
Według Czytelnika nie stwarza to żadnego zagrożenia. Innego zdania jest jednak Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego.
– Ze względów bezpieczeństwa nie można „wyciąć jednego przęsła” w istniejącym ogrodzeniu – odpowiada Marta Kwiecień-Zwierzyńska, rzecznik ZDiTM. – Piesi powinni korzystać z bezpiecznego, sygnalizowanego przejścia dla pieszych, a nie przekraczać jezdnię w miejscu niedozwolonym, stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?