– Wierzę w to, chociaż nasz zespół gra różnie. Potrafi wygrać ze świetną drużyną, a przegrać z jakąś słabizną. Chociaż z Azerbejdżanem wygrali. Fakt, że po ciężkich bojach, ale zawsze. Mam nadzieję, że w środę powtórzą to w meczu z Armenią.
- Nie lubię piłki nożnej i dlatego nie kibicuję polskiej drużynie – mówi Mirosław Iwanowski. - Jestem zwolennikiem siatkarzy. Poza tym nie wierzę w to, żeby nasze orły nagle zabłysnęły i dostały się do mistrzostw Europy. A nawet jak się dostaną, to szybko odpadną, bo nie mają zapału do gry.
- Nie wierzę w to, że się dostaną do Euro 2008, bo zbyt wiele razy rozczarowali kibiców – uważa Marzena Jaworska. - Ostatnio w meczu z Azerbejdżanem mieli szczęście, że wygrali. Nie zawsze jednak będą mieli tyle szczęścia. A jeżeli chodzi o kolejny mecz, to fajnie by było, gdyby wygrali. Stawiam na 2:1 dla Polaków.
- Muszę wierzyć, że się dostaną – mówi Tadeusz Izach. – W końcu jestem Polakiem, więc moim obowiązkiem jest wspierać polską drużynę. Poza tym ostatnio naprawdę dobrze grają i mam nadzieję, że dobra passa ich nie opuści.
- Oczywiście, że wierzę – twierdzi Anna Potent. – Myślę, że dadzą radę i wygrają pozostałe mecze, a szczególnie ten najbliższy. Poza tym obowiązek patriotyczny nakazuje mi kibicować polskim piłkarzom.
Zdjęcia: Adam Słomski
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?