– Nie jestem przesądna. To taki sam dzień jak każdy inny.
- Oczywiście, że tak – mówi księgowa Grażyna Pawlak. – Parę przykrych rzeczy mi się przytrafiło. Raz wyrwali mi torebkę, innym razem spóźniłam się do pracy. Oby do soboty.
- Dla mnie to szczęśliwy dzień – mówi Edyta Rogowska, pracownik PAM. – Mieszkałam pod 13, miałam taki numer w szkolnym dzienniku i nigdy nic złego się nie działo tego dnia.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?