** W naszym bloku jest kilka osób niepełnosprawnych. Ja opiekuję się niepełnosprawną wnuczką. Dzięki podjazdowi nie musielibyśmy się męczyć z pchaniem wózków.
Edyta Budzińska: –Raczej tak.Prowadzę kwiaciarnię i bardzo często muszę nosić worki z ziemią. Jakbym miała możliwość podjechania pod sklep, było by mi o wiele łatwiej.
Teresa Predygier: –**Podjazd jest niezbędny. Największym problemem jest brak możliwości podjazdu pod blok straży pożarnej, czy karetki. Mieszka tu również wiele kobiet zmałymi dziećmi, którym złatwiej by było podjechać autem podklatkę, niż dźwigać wózek.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?