Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czujemy się potrzebni

GJ
GJ
XV finał Orkiestry stał się dla nich okazją by pokazać, że los innych nie jest im obojętny.

Studenci Pomorskiej Akademii Medycznej z Pomorzan już po raz drugi organizują swój sztab. W ubiegłym roku zebrali prawie 20 tysięcy złotych, a ich stanowiska w Galaxy były oblegane przez szczecinian.

– Teraz mam nadzieję będzie podobnie – mówi Piotr Szelągiewicz, który wymyślił akcję. – Zgłosiło się do nas już prawie 90 osób z uczelni, które chcą być wolontariuszami.

Piotrek wpadł na pomysł kilka lat temu, kiedy zdawał egzaminy na ratownictwo.

– Obiecałem sobie, że jeśli się dostanę, zorganizuję sztab i zachęcę ludzi do wolontariatu – mówi. – Udało się, więc ja też obietnicy dotrzymałem.

Ale, jak twierdzi, nie to było główną motywacją.

– Jak każdy, ja też miałem praktyki w szpitalu, w tym również na Pomorzanach – mówi Piotrek. – I wiem jak dużo zależy od dobrego sprzętu, który może uratować życie. Uważam, że z roku na rok sytuacja jest coraz lepsza i niemała w tym zasługa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Studentów będzie można rozpoznać po czerwonych bluzach polarowych PAM. I chociaż sztab mieści się w Galaxy, studenci którzy mieszkają na Pomorzanach, po drodze będą zbierać datki również na swojej dzielnicy. A na miejscu wszyscy chętni będą mogli zbadać sobie poziom cukru, nauczyć się udzielać pierwszej pomocy, zrobić przegląd zębów i zobaczyć wiele innych atrakcji i niespodzianek.

– Nic by z tego nie wyszło gdyby nie osoby, na które zawsze można liczyć – mówi Piotr. – Karolina Dejewska z ratownictwa medycznego, Michał Dojs, który czuwa nad stomatologią, czy Gosia Szkup, koordynatorka pielęgniarstwa. To tylko część osób, bez których nie wyobrażam sobie całej akcji.

Również w tym roku współorganizatorem Wielkiej Orkiestry przy targowisku Turzyn jest serwis „Piękny Ślub”, który ma siedzibę na Pomorzanach. Na co dzień pomagają młodym parom w organizacji najważniejszego dnia w ich życiu. Radosław Porzecki, Artur Pietrzyk, Paweł Januszewski i Marcin Kozłowski zaangażowali się po raz pierwszy, ale mają nadzieję, że i za rok ich nie zabraknie.

– Nigdy nie odmawiamy udziału w akcjach charytatywnych, więc zgodziliśmy się i tym razem – mówi Marcin Kozłowski, szef serwisu.

Serwis przekazał specjalnie na licytację karabin kałasznikow w limitowanej wersji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto