Czereśnie w Szczecinie są tańsze niż te ze słynnego zdjęcia! A truskawki?

Pani Ania z rynku Pogodno na razie czereśni na swoim stoisku nie sprzedaje.

- Są jeszcze za drogie - tłumaczy. - Ale na naszym rynku można je kupić. Niektórzy sprzedawcy decydują się na ich wystawienie.

Wspomina, że jeszcze w ubiegłym tygodniu kosztowały powyżej 100 zł za kilogram.

- Ale niemal z dnia na dzień tanieją - mówi. - Zresztą tak jak większość owoców i warzyw.

Zachwala za to swoje truskawki. Bo jak podkreśla, to na nie jest teraz sezon. Na razie kilogram truskawek kosztuje u niej od 8,5 zł do 21 zł za kilogram. Te tańsze pochodzą z Grecji, te droższe najczęściej z polskich szklarni.

Droższe truskawki to klienci kupują po kilka dekagramów głównie dla dzieci, tańsze dla siebie - dodają je do naleśników czy makaronu.

- W ogóle teraz klienci kupują dużo mniej niż jeszcze rok temu - mówi pani Ania, a wie co mówi, bo na rynku Pogodno najdłużej sprzedaje owoce i warzywa. - Najwięcej, to klienci kupowali w czasie pandemii. Robili sobie zapasy, aby na wychodzić często z domu. Teraz na rynek przychodzą częściej, bo już się tak nie boją, chcą mieć wszystko jak najświeższe, a i ceny warzyw i owoców z dnia na dzień są niższe.

Ale nie kryje, że cenami "spożywki" w tym roku jest trochę zaskoczona.

- Teraz wystarczy, że kupią świeżą kapustę, truskawki, jakieś warzywa do zupy, coś na sałatkę na obiad i już muszą zapłacić za to około 100 zł - mówi. - To sporo, choć z drugiej strony mają zapakowane dwie siatki jedzenia.

Na jej stoisku hitem ostatnich dni są młode ziemniaki. Te z Majorki można u niej kupić za 6,5 zł za kilogram, ale są też po 14,5 zł.

- Jak będą już polskie młode ziemniaki, to pewnie będą jeszcze tańsze - mówi pani Ania i dodaje, że w tym roku pewnie będzie będą po 3 zł za kilogram.

Do młodych ziemniaków klienci kupują często szparagi, bo przecież maj i początek czerwca to sezon szparagowy. A młode, gotowane ziemniaki wybornie smakują z jajkiem sadzonym i szparagami.

Na ryneczku Pogodno pęczek szparagów jest od 7,9 zł do 14 zł. Cena zależy od wielkości pęczka, grubości szparagów i koloru. Te zielone są zazwyczaj trochę tańsze niż białe.

Spory wybór ma też pomidorów.

- Jakie są najlepsze? To zależy od upodobań - wyjaśnia pani Ania. - Te bardziej soczyste są po od 10 do 15 zł za kilogram, a te bardziej mięsiste po 18 zł.

Kilka stoisk dalej sprzedawcy wystawili po jednej stronie same owoce, po drugiej warzywa. Na stoisku z owocami na razie królują cytrusy - pomarańcze, cytryny, są też banany, melon, czy brzoskwinie po 5,5 zł, ale za sztukę. Uwagę kupujących jednak przyciągają czereśnie. Kilogram można kupić po 65 zł. Ale można wybierać - są w dwóch odmianach.

- Mam czereśnie, bo mam na nie klientów - mówi sprzedawczyni. - Wiem, że nie są tanie, ale nikt nie bierze pod uwagę, że te czereśnie lecą do nas z daleka, aż z Hiszpanii. Oczywiście, że w tej chwili są rarytasem, sprzedaję je najczęściej nie na kilogramy, a na dekagramy, dlatego nie mam ich bardzo dużo. Tańsze czereśnie będą za parę tygodni. Bo będą to już polskie czereśnie. W Polsce teraz większość owoców i warzyw pochodzi z importu. Stąd te ceny.

Zaprasza jednak za parę tygodni, w polskim sezonie na warzywa i owoce.

- Już teraz stoiska na rynku zachwycają kolorami, ale jak będzie czerwona i czarna porzeczka i zielony agrest, to będzie jeszcze bajeczniej wyglądało - podkreśla.

O dziwo na rynku Pogodno jeszcze na jednym stoisku można kupić czereśnie. Są po 39 zł za kilogram, ale cena podawana jest za 100 gram. Sprzedawczyni od razu zwraca na to uwagę, bo pewnie sporo osób poprosiło ją już o zważenie kilograma tych owoców, a później zdziwili się wysokością rachunku.

Jednak, choć teraz nadal uwagę klientów skupiają czereśnie (zrobiły w Polsce ostatnio niesamowita karierę medialną), warto zauważyć, że na stoiskach z warzywami także dość sporo się dzieje.

Pojawiły się nowalijki i sezonowe warzywa.

• Jest już groszek cukrowy, który można kupić za 39 zł za kilogram,
• fasolka szparagowa żółta od 39 do 49 zł za kilogram,
• kalafior za 8-10 zł (w zależności od wielkości),
• kapusta młoda za 6- 9 zł za główkę (cena też zależy od wielkości główki),
• szczypior jest po od 2,5 do 3,5 zł za pęczek,
• a botwinkę na zupę czy do sałatki można kupić za 5,9 zł za pęczek.