Czekamy na uroczyste otwarcie. Ten basen robi wrażenie

Najważniejsze prace dobiegły już końca – cieszy się Bartosz Granops, przedstawiciel inżyniera kontraktu. – Teraz została typowa wykończeniówka, czekamy też na ostatnie pozwolenia. Uroczyste otwarcie zaplanowaliśmy na 6 listopada. Co prawda, nie będzie najprawdopodobniej jeszcze wtedy doposażonych saun, hydromasaży, siłowni, jednak sam basen będzie można przekazać. W ciągu kolejnego miesiąca mam nadzieję wszystkie przetargi zostaną rozstrzygnięte i będzie on kompletny.

Pojechaliśmy przyjrzeć się, na jakim etapie są przygotowania do uroczystego otwarcia. Uczciwie trzeba przyznać, że obiekt, mimo panującego wewnątrz bałaganu, robi piorunujące wrażenie. Trybuny umieszczone na piętrze mogą pomieścić 1750 kibiców pływania. W przygotowaniu są pomieszczenia dla prasy i VIP-ów oraz inne sale. Na dole niecka basenowa wypełniona jest wodą.

- Wygląda, jakby w basenie było pół metra wody – pokazywali podekscytowani robotnicy. – Proszę sobie wyobrazić, że tak naprawdę ma on 2,5 metra głębokości. Tutaj naprawdę będzie można organizować zawody o randze międzynarodowej.

Tymczasem miasto ogłosiło internetowy konkurs na jego nazwę. Ma on charakter otwarty, a uczestniczyć w nim mogą osoby pełnoletnie, które wymyślą nazwę kojarzącą się z miastem i jego wizją Floating Garden 2050. Propozycje można było wysyłać do 22 października wypełniając formularz na stronie www.szczecin.eu. Od 26 października do 2 listopada na tej samej stronie można zagłosować na jedną z pięciu nazw wybranych przez komisję konkursową. Zwycięzca otrzyma m.in. dwuosobowy bilet na Mistrzostwa Europy w Pływaniu oraz karnety wstępu na basen.