Cukrowa: Szykuje się remont

O fatalnym stanie ul. Cukrowej pisaliśmy wielokrotnie. Wiele razy otrzymywaliśmy również telefony od zdenerwowanych mieszkańców.

– Przecież to najbardziej zaniedbana ulica na Gumieńcach – żali się Michał Kowalik, który pracuje w pobliżu. – Trzeba mieć samochód terenowy, żeby przejechać. W osobowym samochodzie można części pogubić. Ja wiem, że trzeba tu zwolnić do 30 km/h ale tych, którzy jadą pierwszy raz czeka niemiła niespodzianka.

Dowiedzieliśmy się, że jeszcze kila lat temu ul. Cukrowa miała być zamknięta. Dlatego przez długi czas nikt nie interesował się tym miejscem. To się jednak zmieni. Przebudowa linii kolejowej na Gumieńcach została już wpisana w plan inwestycyjny Polskich Linii Kolejowych.

– Remont ulicy nastąpi za około trzy lata – dowiedzieliśmy się od Ryszarda Stachowicza, który jest zastępcą dyrektora do spraw eksploatacyjnych Polskich Linii Kolejowych w Szczecinie.

– Tyle czasu czekać na remont – denerwują się mieszkańcy. – Przecież od kilku lat prosimy o to miasto. Jeszcze kilka lat i nic z tego bruku już nie zostanie. Z naszych samochodów też nie.

– Skoro wcześniej planowano zamknięcie ulicy, nikt nie myślał o przebudowie przejazdu – tłumaczy Stachowicz. – Teraz to się zmieniło.

Na przebudowę przeznaczono 2 mln zł. Zanim remont dojdzie do skutku pracownicy kolei obiecali sprawdzić aktualny stan nawierzchni. Być może pojawi się tu znak ograniczenia prędkości do 20 km/h.

Natalia Geldner
Fot. Tomasz Łój

– Droga jest dziurawa, remont jest bardzo potrzebny – mówi Zdzisław Bolewski z Pogodna, którego spotkaliśmy przy przejeździe kolejowym przy ul. Cukrowej. – Trzeba zwolnić nawet do 30 km/h, żeby nie uszkodzić żadnej części samochodu.