Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cuchnące zbiorniki przeszkadzają mieszkańcom

Redakcja MM
Redakcja MM
W zbiornikach pojawiły się glony, których być nie powinno. Otrzymaliśmy zapewnienie, że jeszcze dzisiaj pracownicy Zakładu Usług Komunalnych pobiorą próbki wody do badań i zdecydują, czym mogą oczyścić śmierdzącą wodę.
W zbiornikach pojawiły się glony, których być nie powinno. Otrzymaliśmy zapewnienie, że jeszcze dzisiaj pracownicy Zakładu Usług Komunalnych pobiorą próbki wody do badań i zdecydują, czym mogą oczyścić śmierdzącą wodę. Redakcja MM
Mieszkańcy Warszewa mają dość smrodu. Proszą o sprzątnięcie zbiorników, które wypełnione są cuchnącą cieczą.

– Problem jest potężny i uciążliwy dla coraz większej grupy mieszkańców naszej dzielnicy. Kilka lat temu miasto, w pobliżu bloków przy ulicy Belgijskiej, zrobiło zbiorniki mające zapobiegać zalewaniu niżej położonych terenów przez strumyk płynący z góry Warszewa – pisze do nas jeden z mieszkańców tej dzielnicy. – Niestety, od momentu wykonania zbiorników nikt się już nimi nie interesuje. Tymczasem zbiorniki się „zamuliły”. W tej chwili w zbiornikach retencyjnych, w których woda miała się zbierać tylko podczas gwałtownych opadów, powstały stawy.

Nie jest to jedyny problem. Najbardziej intynsywny i uciążliwy dotyczy zapachów. Wraz z przyjściem wysokiej temperatury brudna woda zakwita. Powoduje to bardzo nieprzyjemny i uciążliwy smród. Mieszkańcy pobliskich bloków narzekają, że przy mocniejszych podmuchach wiatru dociera on do ich domów. Nie pomaga zamykanie okien, drzwi. Nie ma również mowy o wywietrzeniu pomieszczeń.

– A tego przecież potrzebuje każde mieszkanie – podkreślają mieszkańcy.

– Kolejna sprawa to komary. Nie można się od nich opędzić, bo jest ich zatrzęsienie – piszą Czytelnicy. – Problem będzie się zwiększał, bo z dnia na dzień zbiorniki są coraz bardziej zarośnięte. Przykry zapach nie znika, wręcz przeciwnie – nasila się. Czas, by wreszcie ktoś się tym miejsce zainteresował, bo dojdzie do jakiegoś skażenia.

Rzeczywiście, na miejscu, można zrozumieć żale mieszkańców okolicy. Trudno wytrzymać przy tak intensywnym smrodzie jaki wydobywa się ze zbiornika. Woda wygląda jak ścieki. Do niczego sie nie nadaje. Problem zgłosiliśmy Zakładowi Usług Komunalnych. Okazało się, że jest im doskonale znany. Ale jak twierdzą w ZUK – trudno go jednak rozwią-zać.

– Byliśmy tam już wielokrotnie. Śledzimy, jaka jest sytuacja. Pojawiły się glony, których być nie powinno. Nie wiemy, co to za zanieczyszczenia. Jeszcze dzisiaj nasza ekipa ponownie wybierze się w to miejsce i pobierze próbki do specjalistycznych badań, by określić, co jest przyczyną takiego stanu. Dopiero gdy dostaniemy wyniki będzie można podjąć jakiekolwiek kroki. Sprawy z pewnością tak nie zostawimy.


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto