Bogumiła Polańska dziwi się, że przez tyle lat napis nie był dostrzegany przez miasto, a dopiero teraz urzędnicy stwierdzili, że można ściągnąć haracz.
- Nie chodzi o pieniądze, jako takie - tłumaczy. - Chodzi o traktowanie ludzi, tych już nielicznych, którzy tak długo prowadzą biznes w Szczecinie. Radni czy władze miasta mogłyby zrobić prezent i powiedzieć, to jest nasz kultowy produkt, nazwa rozsławiła miasto, niech więc napis dalej sobie wisi, traktujemy go jako jedną z wizytówek Szczecina. Ale nie, oni chcą tylko pieniędzy i nic ich tak naprawdę innego nie obchodzi. Poza tym to nie jest reklama, to nazwa zakładu. Tego jednak nikt w urzędzie nie chce przyjąć do świadomości. Mam nadzieję, że Wojewódzki Sąd Administracyjny spojrzy na PASZTECIK bardziej przychylnym okiem.
Zobacz więcej:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?