Jej mama pracuje w zakładzie roszarniczym. Zajmuje się obrabianiem lnu. Tata Sabinki pracuje w centrali rybnej. Za trzy lata dziewczynka pójdzie do pierwszej klasy. Trafi do Szkoły Podstawowej nr 4 w Ełku. Jej pierwszą wychowawczynią zostanie pani Maria Kamińska. Po skończeniu podstawówki rozpocznie naukę w jedynym w Ełku Liceum Ogólnokształcącym.
Od najmłodszych lat będzie interesować się biologią. W liceum zacznie na poważnie myśleć o zostaniu lekarzem. W związku z tym przyjedzie w 1964 roku do Szczecina. Będzie próbowała zdać egzaminy na studia medyczne, ale niestety się nie dostanie. Rozpocznie pracę w stoczni, na traserni optycznej. W tym samym czasie podejmie naukę w Technikum Budowy Okrętów. Nie ukończy jednak tej szkoły. Po dwóch latach ponownie spróbuje sił na Politechnice Szczecińskiej. Wybierze wydział budowy maszyn. Na studiach wyjdzie za mąż i urodzi syna. To wpłynie na jej dalsze losy. Zrezygnuje z nauki i zajmie się domem, podejmie też pracę
w księgowości. Następnie zostanie technologiem materiałowym.
Wkońcu zamarzy się jej kawałek własnej ziemi, by móc go kupić razem z mężem, sprzedadzą samochód. Wspólnie zajmą się ogrodnictwem. Ze względu na stan zdrowia, otworzy własną kwiaciarnię. Robienie bukietów nie sprawi jej żadnych kłopotów, ponieważ jest uzdolniona artystycznie. Pierwszy swój punkt z kwiatami będzie miała przy Domu Towarowym. Po czternastu latach zmieni rejon miasta. Dziś Sabina Ratkuń prowadzi kwiaciarnię przy ulicy Witkiewicza.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?