6 nowych członków wzbogaciło się stowarzyszenie Szczecińskich Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego. Chrzest odbył się w sobotę o godzinie 11 w jeziorze Głębokie. Zanim wszyscy weszli do wody musieli odmówić przysięgę, zjeść tradycyjnego śledzika i wybić kieliszek alkoholu.
6 nowych morsów zostało dziś ochrzczonych w jeziorze Głębokie. Każdy musiał najpierw zjeść tradycyjnego śledzika i wypić kieliszek oleju.
- Warto być morsem, bo dzięki temu ma się lepsze samopoczucie i lepszą odporność - mówiły kąpiące się w lodowatym jeziorze morsy. - Polecamy każdemu, wystarczy tylko chcieć.
Po lodowatej kąpiel na brzegu czekały smaczne kiełbaski i ognisko.
Wideo
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!