Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Choroba, która sprawia, że człowiek się rozrasta. Jest leczona w szpitalu przy Unii Lubelskiej w Szczecinie

Szymon Wasilewski
Szymon Wasilewski
To choroba, którą dość często przeoczają lekarze. W Zachodniopomorskiem rocznie wykrywa się łącznie około trzech przypadków. Nie wiadomo, ile czeka jeszcze na diagnozę. Szybsze rozpoznanie mogłoby ułatwić leczenie i poprawić jakość życia chorych.

Mowa o akromegalii, chorobie spowodowanej nadmiernym wydzielaniem hormonu wzrostu (somatotropiny) przez hormonalnie czynnego gruczolaka komórek kwasochłonnych przedniego płata przysadki mózgowej.

Wczesnym objawem tej choroby jest rozrost tkanek miękkich, stóp i dłoni, żuchwy, nosa, małżowin usznych, języka, wałów nadoczodołowych, serca. Towarzyszą temu nocne poty, powiększenie języka może spowodować problemy z mową, obturacyjny bezdech senny. Ponadto występuje przerost i deformacja kości, stawów. Choroba postępuje powoli, zatem widoczne zmiany np. kształtu twarzy są zauważalne z dopiero perspektywy kilku lat.

ZOBACZ TEŻ:

Prof. dr hab. n. med. Anhelli Syrenicz, kierownik Kliniki Endokrynologii, Chorób Metabolicznych i Chorób Wewnętrznych w szpitalu przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie twierdzi, że w środowisku lekarskim istnieje jeszcze stosunkowo niska świadomość tej choroby.

- Chorzy skarżąc się na dolegliwości mogą trafiać do różnych specjalistów, ale niestety nie każdy potrafi zasugerować badanie w kierunku akromegalii. Gdyby była większa świadomość choroby, wówczas więcej osób zostałoby wcześniej zdiagnozowanych. Zatrzymanie objawów we wcześniejszym stadium poprawiłoby jakość życia pacjentów - mówi prof. Syrenicz.

- Mówiłam różnym lekarzom o wszystkich objawach, stawiano mi różne diagnozy. Np. ginekolog twierdził, że ręce puchną mi z powodu ciąży. Sporo czasu zajęło zanim dowiedziałam się, że cierpię na akromegalię - opowiada pani Agnieszka, pacjentka prof. Syrenicza.

Tymczasem późniejsza diagnoza może mieć poważne konsekwencje: udar mózgowy, hipogonadyzm, nowotwory w jelitach, tarczycy, zmiany w sercu, układzie oddechowym, cukrzyca, nadciśnienie.

- Efektywne leczenie poprawia życie, często niestety zmiany są już nieodwracalne. Im szybsza diagnoza, tym lepiej - dodaje prof. Syrenicz, który zapewnia, że wszystkim swoim studentom stara się przekazać informacje o akromegalii na przykładzie swoich pacjentów.

Tych w Zachodniopomorskiem jest około 40, rocznie diagnozuje się średnio 3 nowe przypadki. Szczecińska klinika zapewnia kompleksowe leczenie dolegliwości. Terapia jest w pełni refundowana.

Najbardziej znanymi postaciami, u których wykryto akromegalię, są Maurice Tillet, pierwowzór bajkowego Shreka oraz Rondo Hatton, amerykański aktor, którego wizerunek chętnie wykorzystywano w filmach grozy.

ZOBACZ TEŻ:

We wtorek w szpitalu przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie zostało otwarte jedyne w województwie Centrum Urazowe dla dorosłych i dzieci. 

To pomoc dla ok. 30 proc. pacjentów więcej, większa przestrzeń i najnowocześniejszy sprzęt. 

Prace w ramach Centrum Urazowego obejmowały Szpitalny Oddział Ratunkowy, Pediatryczną Izbę Przyjęć i dawny oddział intensywnej terapii. 

Powstanie Centrum to efekt wprowadzonej ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, z założeniem utworzenia w każdym województwie jednego Centrum Urazowego dla dzieci i dla dorosłych. 

Szpital przy ul. Unii Lubelskiej mógł sprostać temu zadaniu, gdyż posiada wszystkie jednostki przeznaczone dla dzieci i dorosłych - od Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, znajdującego się w bezpiecznej bliskości lądowiska dla śmigłowców, po wysokospecjalistyczne kliniki o profilu zabiegowym, dysponujące całodobowym dostępem do zintegrowanego bloku operacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ:  Centrum Urazowe w szpitalu przy Unii Lubelskiej. Jedyne w województwie [ZDJĘCIA]

Centrum Urazowe. Tutaj trafiają dzieci i dorośli po wypadku [ZDJĘCIA]

ZOBACZ TAKŻE:

Szpitalny Oddział Ratunkowy przy ul. Unii Lubelskiej w Szcze...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto