Pracownicy sanepidu zapewniają, że nie musimy obawiać się, że niebezpieczny dla zdrowia i życia produkt trafił do naszych sklepów. Do Polski nie jest importowane mleko z Chin. Nie korzystają z niego również żadne inne kraje zrzeszone w Unii Europejskiej.
- Dostaliśmy pismo z Głównego Inspektoratu Sanitarnego, w którym napisane było, że z pewnością nie ma na naszym rynku legalnie sprowadzonego skażonego mleka z Chin – zdradza Renata Opiela. – Poza tym w obrocie mamy wszystkie produkty żywnościowe i stale je kontrolujemy.
Inspektorzy twierdzą, że jedynym sposobem znalezienia się u nas mleka jest przemyt. Nie dostali jednak żadnych informacji, żeby do takiego doszło. Profilaktycznie jednak zalecili kontrole graniczne.
Według pekińskich władz do tej pory, po spożyciu skażonego produktu zachorowało blisko 55 tysięcy dzieci. Stan ponad stu z nich jest ciężki.
Niezdana matura to nie koniec świata. Sprawdź kiedy poprawka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?