Zanika już tradycja sobotnich ślubów. Ceremonie zdarzają się we wszystkie dni tygodnia, szczególnie w piątki.
- Wtedy jeszcze cały weekend do zabawy – mówi Karolina Śliwecka, która wzięła ślub w piątek, w ubiegłym roku. – W sobotę zrobiliśmy poprawiny i niedzielę mieliśmy całą dla siebie. Wykorzystaliśmy ją na sesję zdjęciową w plenerze.
W szczecińskim Urzędzie Stanu Cywilnego potwierdzają nową tendencje.
- Jeszcze niezbyt często, ale zdarzają się - dowiedzieliśmy się od jednej z urzędniczek USC. – To na razie sporadyczne przypadki, ale jest ich coraz więcej.
Bardziej sceptycznie do „piątkowych ślubów” podchodzą księża.
- Młode pary tłumaczą, że w piątek łatwiej znaleźć wolną salę na przyjęcie weselne – powiedział ksiądz wikariusz ze szczecińskiej katedry. – Jednak piątek jest dniem postnym, w którym powinniśmy się powstrzymać się od zabaw. Księża jednak nie chcą nikomu sprawiać trudności i jeśli jest dyspensa od proboszcza ślub może odbyć się także w piątek.
W piątki łatwiej znaleźć salę, w której można zorganizować wesele, czy przyjęcie weselne, dlatego restauracja „Sedina” organizuje tego dnia coraz więcej przyjęć dla nowożeńców.
- Myślę, że w ciągu roku to kilkanaście takich uroczystości – dowiedzieliśmy się od pracownicy restauracji. – Na pewno łatwiej trafić wolny termin, zwłaszcza jeśli ślub ma się odbyć w niedługim czasie od chwili rezerwacji.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?