Chcieli dobrze, a wyszło jak zawsze

Ulica Paderewskiego jest jednokierunkowa. Po zmianach w organizacji ruchu na sąsiednich ulicach, mieszkańcy mają kłopot z dojazdem do sąsiedniej ulicy Libelta.

– Zdarzają się bardzo groźne sytuacje – mówi Kazimierz Dąbrowski, mieszkaniec Pogodna. – Kiedy prawidłowo wjeżdżałem z ulicy Libelta w Paderewskiego, prosto na mnie wyskoczył samochód. Gdyby nie błyskawiczna reakcja, mogłoby dojść do nieszczęścia. Gdy zwróciłem uwagę kierowcy, puścił wiązankę wyzwisk.

Według naszego Czytelnika do takich scenek dochodzi bardzo często. Kierowcy lekceważą przepisy ruchu drogowego i jeżdżą na skróty. Robią tak od wprowadzenia zmian na pobliskich ulicach Okrzei i Budzysza Wosia. Ulice są jednokierunkowe. Jedynie odcinek między ulicą Mickiewicza a Paderewskiego jest dwukierunkowy. Z ulicy Libelta obowiązuje nakaz skrętu w prawo w Budzysza Wosia.

– Bardzo wyraźnie widać, że te zmiany nie były przemyślane – uważa Czytelnik. – Warto się zastanowić, czy nie przywrócić ruchu dwukierunkowego ulicą Budzysza Wosia, przynajmniej na odcinku od Ostrawickiej do Libelta. W przeciwnym razie do dziwnych manewrów kierowców będzie dochodzić częściej. Poprzednio bez problemu można było dojechać w ulicę Libelta od strony Ostrawickiej.

Jeszcze w tym tygodniu urzędnicy przyjrzą się jak kierowcy jeżdżą po Pogodnie po zmianach.

– Przejrzymy projekt i sprawdzimy na miejscu jak to wygląda – powiedziała nam Marzena Mila z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta. – Na razie wstrzymam się od odpowiedzi czy można przywrócić dawną organizację ruchu w rejonie Okrzei i Budzysza Wosia.