- Spaleniu uległo cale wyposażenie mieszkania – mówi dyżurny straży pożarnej. – Ogień był tak duży, że podczas jego gaszenia podtopiony został lokal piętro niżej.
Mężczyzna wczoraj wieczorem zgubił klucze i nocował u sąsiada. W mieszkaniu na drugim piętrze został pies. Ujadanie zwierzaka obudziło sąsiada, który zobaczył wydobywające się spod drzwi kłęby dymu.
Właściciel chcąc uratować psa dostał się do mieszkania wyłamując drzwi balkonowe. Strażacy znaleźli go nieprzytomnego obok psa w palącym się mieszkaniu. Przeprowadzili akcję reanimacyjną, a następnie pogotowie przewiozło go do szpitala przy ul. Arkońskiej.
Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej.
Straty oszacowano na około 100 tys. złotych.
Fot. Agnieszka Wilkołaska
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?