Centrum przesiadkowe Opole Główne. Wiaty na tymczasowych przystankach dopiero za kilka tygodni [ZDJĘCIA]

Tymczasowe przystanki dla autobusów pozamiejskich w rejonie ulic Dubois, Armii Krajowej i Sienkiewicza utworzono z racji zamknięcia dworca PKS. To ostatecznie nastąpiło w połowie minionego tygodnia. Pasażerowie czekający tam na odjazd autobusów mają wiele zastrzeżeń.

- Na ulicy Dubois jest dziewięć stanowisk dla autobusów PKS. A ławki są raptem dwie! - wskazuje pani Grażyna, mieszkanka jednej z podopolskich miejscowości.

- Z drugiej strony może powinniśmy się cieszyć, bo na samym początku to nawet ławek nie było. Ani toalety czy rozkładów jazdy. To nadrobiono, ale jest jeszcze jeden poważny problem. Na dworcu przy stanowiskach było zadaszenie, dało się jakoś schować przed deszczem. A tutaj żadnego zadaszenia nie ma. Miasto wojewódzkie, a wiat nie może ludziom postawić?! - denerwuje się kobieta.

Na brak zadaszenia oraz ławek narzekają też pasażerowie autobusów Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego korzystający z tymczasowego przystanku przy ul. 1 Maja, przed skrzyżowaniem z ul. Kołłątaja. Zatrzymują się na nim linie 5, 9, 13, 15, 21,25 , N1 i N15 jadące od strony Zaodrza. Do tej pory stawały na przystanku 1 Maja/PKS, a ten już wyłączono z obsługi.

- To jeden z bardziej obleganych przystanków w mieście, a my tu czekamy jak w polu! - mówią pasażerowie MZK.

Adam Leszczyński, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg, zapowiada, że na tymczasowych przystankach pojawia się wiaty. Ma to nastąpić w ciągu kilku tygodni.

Dlaczego nie szybciej? Adam Leszczyński tłumaczy, że ma to związek z koniecznością wyłonienia firmy, która na zlecenie MZD będzie się zajmowała utrzymaniem przystanków komunikacji miejskiej w Opolu. Poprzednia umowa straciła ważność z końcem 2019 roku. Przetarg na nową umowę ma być ogłoszony w najbliższych dniach.

Choć na przystanku 1 Maja/PKS nie zatrzymują się już autobusy, to nadal działa tam stacjonarny biletomat. Urządzenie, a także tablica świetlna informująca o czasie odjazdu poszczególnych autobusów, ma być przeniesiona na przystanek tymczasowy, ale nie wiadomo jeszcze kiedy dokładnie to się stanie.