SCR zabrał się do wyburzania oficyn kamienic stojących w "Kwartałach Norweskich" przy ulicy Śląskiej, niestety ponownie komuś kto sprawuje nadzór nad tym procesem zabrakło wyobraźni.
Wyburzane kamienice mają już swoje lata. Wybudowane zostały bowiem jeszcze przez Niemców.
W roku 1994, gdy powstała idea rewitalizacji śródmieścia postanowiono o wyburzeniu oficyn przy kamienicach i stworzeniu w tym miejscu części rozrywkowo-wypoczynkowej w centrum miasta.
Idea jest szczytna, ale niestety przy okazji uderza w mieszkańców tych okolic i dzieci które uczęszczają do Szkoły Podstawowej nr 54 przy ul. Obrońców Stalingradu.
Sądząc po tempie zachodzących tam w ostatnich dniach zmian SCR postanowił odzyskać teren szkoły wcześniej niż to przewidziano. Jak inaczej bowiem nazwać działania spółki, gdy są burzone kamienice bezpośrednio przylegające do boiska szkolnego.
W chwili obecnej mamy jeszcze okres wakacyjny i w związku z tym na terenie szkoły jest mało dzieci, ale strach pomyśleć co się może stać podczas roku szkolnego, gdy jakieś dziecko zaciekawione tym co się dzieje na terenie przylegającym do szkoły wejdzie na gruzowisko i zrobi sobie krzywdę.
Wyburzanie zaczęto od dzisiaj i już kilkoro dzieci bawiło się na gruzowisku, które nie zostało prawidłowo zabezpieczone po zakończeniu prac ekipy budowlanej.
Co jeśli na któreś z tych dzieci zawali się część muru ? Kto będzie za to odpowiadał ?
Pewnie wina zostanie zwalona na rodziców, którzy nie dopilnowali swoich pociech a nie na pracowników, którzy nie dopilnowali żeby nikt nie wchodził na teren który jest niebezpieczny.
Pozostaje mieć nadzieję, iż ktoś dopilnuje tam porządku i nie dojdzie do tragedii.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
