Leszek Sz., kierownik referatu remontów, inwestycji i zamówień publicznych szczecińskiego Oddziału, będzie mógł wyjść na wolność, jeśli zapłaci 20 tys. zł kaucji. Natomiast prywatny przedsiębiorca Henryk M. opuści areszt po wpłaceniu 100 tys. zł. Mają na to czas do 20 października.
Szczeciński Sąd Okręgowy rozpatrzył dziś skargi obrońców na tymczasowe zatrzymanie czterech mężczyzn podejrzanych w sprawie korupcji w ZUS-ie .
Zastępca dyrektora szczecińskiego oddziału, Jan A., już wcześniej przyznał się do winy, dzięki czemu nie trafił do aresztu.
W przypadku Sylwestra R. i i Tadeusza D. sąd uznał, że zebrane dowody uprawdopodabniają, że podejrzani dopuścili się zarzucanych im czynów. Sędziego nie przekonały argumenty obrońców, że zarzuty nie miały związku z zajmowanymi funkcjami publicznymi i że nie istnieje obawa matactwa ani utrudniania postępowania karnego przez zatrzymanych.
- Leszek Sz. i Henryk M. mają postawione po jednym zarzucie, stąd obawa matactwa jest mniejsza, więc podejrzani będą mogli wyjść na wolność po wpłaceniu poręczenia majątkowego - tłumaczy Elżbieta Zywar, rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Przypomnijmy. Na polecenie prokuratury 8 września 2009 roku do siedziby ZUS-u w Szczecinie i Warszawie weszli funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Zatrzymano pięć osób: Tadeusza D., dyrektora szczecińskiego oddziału, jego zastępcę Jan A., kierownika referatu remontów, inwestycji i zamówień publicznych szczecińskiego Oddziału Leszka Sz. oraz prywatnego przedsiębiorcę Henryka M. a także prezesa ZUS-u. Sylwestra R.
Wszystkim postawiono zarzuty korupcyjne, przyznał się tylko Jan A. Decyzją sądu wszyscy oprócz niego trafili na trzy miesiące do aresztu.
W ramach działań zaplanowano i przeprowadzano łącznie 34 przeszukania w różnych instytucjach i u osób prywatnych. W czynnościach tych brało udział 16 informatyków. Przesłuchano także 80 świadków. We wszystkich tych działaniach brało udział 180 funkcjonariuszy ABW.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?