Brakuje medyków w szpitalu na Arkońskiej, chorych przybywa. Na szczęście są zgłoszenia do pracy

Wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc wydał pierwsze decyzje o skierowaniu do pracy pięciu osób przy zwalczaniu COVID-19. Jak czytamy w komunikacie przesłanym przez rzecznika wojewody, decyzje te dotyczą dwóch lekarzy (w tym jednego anestezjologa), jednego lekarza rezydenta oraz dwóch fizjoterapeutów. Osoby te wesprą personel medyczny szpitala wojewódzkiego przy ul. Arkońskiej w Szczecinie, który przy pacjentach z COVID-19 pracuje pod kierownictwem prof. Miłosza Parczewskiego, konsultanta wojewódzkiego ds. chorób zakaźnych.

- Chciałbym serdecznie podziękować tym osobom – same zgłosiły swoją gotowość, chęć do pracy i pomocy kolegom pracującym w szpitalu najmocniej zaangażowanym w leczenie pacjentów z COVID-19. Dodatkowo prof. Miłosz Parczewski potrzebuje wsparcia swojego zespołu przez wyszkolone w zakresie obsługi respiratorów pielęgniarki i ratowników medycznych – mówi wojewoda Tomasz Hinc.

Jak dodaje biuro pracowe wojewody, decyzji dotyczących skierowań do pracy dla personelu medycznego będzie w najbliższych dniach więcej.

Musi być ich więcej, bo w szpitalu wojewódzkim w Szczecinie z dnia na dzień jest coraz więcej osób wymagających pomocy, w tym najciężej przechodzących COVID-19. - Obecnie na odcinkach zakaźnych przebywa 113 pacjentów, natomiast na OIOMIE – 20 w stanie ciężkim - informuje Natalia Cistowska, rzecznik placówki.

132 pacjentów (dane ze środy) z COVID-19 oznacza, że szpital dotarł już granicy pierwotnej liczby miejsc przeznaczonych dla chorych z koronawirusem. Do zeszłego tygodnia było to 141 łóżek, ale decyzją wojewody liczba ta została podwojona, a łącznie na terenie województwa będzie to około 700 miejsc. Najbardziej istotna jest jednak sytuacja kadrowa. Pięciu nowych pracowników nie zaspokaja tych potrzeb.

- Jesteśmy w kontakcie z wojewodą, który zapewnia, że skierowań będzie w najbliższych dniach więcej. Brakuje personelu – praktycznie w każdym zakresie – najbardziej dotkliwie odczuwamy jednak brak pielęgniarek, szczególnie pielęgniarek anestezjologicznych (w ostatnich dniach gwałtownie zaczęła rosnąć liczba osób wymagających opieki na oddziale intensywnej terapii ). Zarówno lekarze jak i pielęgniarki z innych oddziałów w naszym szpitalu - są kierowani do pracy przy pacjentach chorujących na COVID 19 - dodaje Natalia Cistowska.

Na Arkońskiej trwa właśnie reorganizacja pracy związanej ze zwiększeniem miejsc.

- Oddziały REUMATOLOGII I REHABILITACJI a także GERIATRII zostały całkowicie przekształcone dla pacjentów z COVID 19. Natomiast część oddziałów – jak np. NEUROLOGIA czy GASTROENTEROLOGIA – działa w dwóch odcinkach - na tych oddziałach infrastruktura pozwoliła na oddzielenie pacjentów dodatnich i ujemnych. Na tych oddziałach, na których tylko jest możliwość i sytuacja będzie na to pozwalała będziemy starali się organizować pracę tak, by zapewnić także opiekę dla pacjentów z innymi schorzeniami. Nie wykluczamy przenoszenia i reorganizacji kolejnych oddziałów, jeżeli sytuacja będzie się pogarszała. SOR od jutra będzie działał tylko dla pacjentów zakaźnych - informuje Natalia Cistowska.