Bohaterów Warszawy: Kierowcy mogą odetchnąć

Al. Bohaterów Warszawy od lat wymagała kompleksowego remontu. Kierowcy musieli lawirować między niebezpiecznymi wyrwami w jezdni. Brakowało prawidłowego oznakowania. Wreszcie o takiej sytuacji możemy mówić w czasie przeszłym. Po remoncie otworzono odcinek tej najbardziej denerwującej w ostatnim czasie ulicy, od ul. Krzywoustego do Mickiewicza. Teraz jedzie się płynnie, pokonanie drogi zajmuje zdecydowanie mniej czasu. Oszczędzamy przy tym mnóstwo nerwów.

- To, co działo się w ostatnim czasie, to była katorga – mówi Janusz Wiśniewski, kierowca z Prawobrzeża. – Nie tylko Bohaterów Warszawy, ale również wszystkie okoliczne ulice były zakorkowane. Kierowcy wciskali się, bo każdemu się spieszyło. Nie sprężali się natomiast drogowcy, którzy mieli skończyć remont znacznie wcześniej. Teraz możemy o tym zapomnieć. Oby tylko nie wymyślili czegoś nowego i ponownie nie zamykali tego miejsca.

Przed kilkoma dniami pytaliśmy pracowników Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego skąd takie opóźnienia. Okazało się, że wszystkiemu winna była pogoda.

– Niestety bez przerwy padało i nie można było kłaść nowego asfaltu - powiedziała nam Marta Kwiecień-Zwierzyńska. - Planujemy, że wszystko się skończy 25 września. Oczywiście przy sprzyjających warunkach pogodowych. Na ukończeniu jest już kładzenie nowej nawierzchni i wtedy kierowcy będą mogli tamtędy pojechać. Rozumiemy zdenerwowanie, ale jeszcze trochę cierpliwości.

Cierpliwość została nagrodzona. Ulicę udostępniono nam wcześniej, niż zapowiadano. Nasuwa się jednak pytanie, czy nie zostanie ona ponownie zamknięta?

- Nie powinna, nawierzchnia bitumiczna jest położona na całej jej długości – mówi nam Irena Starosta ze ZDiTM. – Można po niej jeździć, ale jest jeszcze przed odbiorem. Zaplanowano go na poniedziałek. Wtedy dokładnie sprawdzimy, czy wszystkie prace rzeczywiście zostały wykonane prawidłowo.