Bogdan Czeluśniak, który zabrał głos tuż po zaprzysiężeniu, swoje pierwsze wystąpienie zaczął od słów „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”.
- Tym pozdrowieniem rozpoczynałem sesje Rady Gminy, będąc jej przewodniczącym – przypomniał. - Bo Pan Bóg jest źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna – podkreślił.
Dodał następnie: po 30 latach społecznej pracy w samorządzie, rozpoczynam pełnienie funkcji, którą otrzymałem w wyborach bezpośrednich od mieszkańców naszej gminy, którzy oddali na mnie swój głos. Czuję ogromną radość i wdzięczność. Obiecuję, że dołożę wszelkich starań, by pracować, jak tylko najlepiej potrafię
Fundamentem ma być szacunek
Czeluśniak zapowiedział także, że swoją pracę chce oprzeć na zasadach dążenia do zgody i wzajemnego szacunku pomimo różnic, które na pewno się pojawią.
- Będziemy starali się szukać dróg wyjścia, rozwiązania problemów po to, byśmy wszyscy odnosili wspólne korzyści. Jestem otwarty na współpracę ze wszystkimi, którzy mają w sercu dobro naszej gminy. Musimy zdobyć się na ogromny wysiłek, ciężką pracę. Będę wymagał dużo od siebie, ale też od moich współpracowników – zapewniał.
Dodał także: fundamentem dla pomyślnego i zgodnego współdziałania władz gminy, poszczególnych sołectw, organizacji, wspólnot i stowarzyszeń musi być szacunek. Ten szacunek, który jest normą moralną w naszym życiu.
- Tylko uznając godność drugiego człowieka, jesteśmy w stanie zbudować dobre relacje. I stworzyć trwały ład społeczny. Oczywiście każdy z nas jest inny. Często się różnimy, wyznajemy nieraz różne systemy wartości. Ale jako ludzie powinniśmy zawsze dążyć i darzyć się z szacunkiem, pamiętając o wielkiej wartości każdego z nas – zwracał uwagę Czeluśniak.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?