Biurowiec z pięknym widokiem na bulwary. Zajrzeliśmy do środka Lastadii [zdjęcia, wideo]

Budynek Lastadia składa się z czterech segmentów, sześciu kondygnacji i łącznie ma ponad 13 400 m2 powierzchni. Lastadia to doskonały przykład połączenia tradycji i nowoczesności. Podczas naszej wycieczki zwiedziliśmy trzy ostatnie piętra biurowca. Byliśmy także na dachu - czyli na szóstej kondygnacji, a także w siedzibie Szczecińskiej Energetyki Cieplnej oraz w Home.pl.

Widok na całe miasto

Na dach Lastadia Office nie można wejść ot tak sobie. Trzeba mieć pozwolenie i odpowiednią kartę wejściową. Nam udało się ją zdobyć. Widok na miasto jest przepiękny. Panorama Szczecina, krajobraz całego Podzamcza robi wrażenie. Z dachu można zobaczyć też zaplecze fabryki czekolady i całą szczecińską Łasztownię.

Jak już wspomniałam budynek Lastadia składa się z czterech trzonów. W każdym z nich są ciągi komunikacyjne i piony windowe. Te cztery segmenty obsługiwane są przez różne urządzenia, które wprowadzają do budynku powietrze o odpowiedniej wilgotności i temperaturze, wszystko dlatego, że w budynku nie da się otworzyć okien. Taką możliwość mają tylko pracownicy SEC-u, bo na piątym piętrze są wyjścia na tarasy widokowe. Ale wracając do urządzeń. Całe centrum wentylacji znajduje się na dachu biurowca. Są tam agregaty wody lodowej, sprężarki i wszystkie urządzenia zewnętrzne, które obsługują budynek pod kątem świeżego powietrza. Na dachu zamontowane są także wszelkie anteny satelitarne, dzięki którym w biurowcu jest internet, telewizja kablowa itd.

Na parterze budynku znajduje się też bistro, z którego mogą korzystać wszyscy pracownicy biurowca. A tych jest naprawdę dużo. W tej chwili w Lastadia Office zatrudnionych jest około 700 pracowników.

Z wizytą w SEC na dwóch piętrach

Jednym z głównych najemców biurowca jest Szczecińska Energetyka Cieplna. SEC zajmuje całe piąte piętro oraz kilka lokali na parterze. SEC urządził wnętrza bardzo przytulne. Kolorem dominującym jest grafit. W każdym dziale jest on połączony z innym, żywszym kolorem, np.: niebieskim, czerwonym, cytrynowym.

Naszą uwagę przykuły sale konferencyjne, a raczej ich nazwy. Każda sala w swojej nazwie ma dzielnicę miasta, np. sala konferencyjna Niebuszewo, Majowe, Łasztownia. Nazwy nawiązują do rejonów miasta, do których spółka dostarcza energetykę cieplną.

Kolorowy home.pl

Podczas naszej wycieczki zajrzeliśmy też do siedziby home.pl. Firma zatrudnia ponad 200 pracowników i jest jednym z największych pracodawców z branży IT w regionie. Na czwartym piętrze, gdzie „urzędują” jest bardzo kolorowo i nowocześnie.

Biura są różne. Niektóre mają tradycyjne rozłożenie, ale są też takie, na zasadzie open space, czyli otwartej przestrzeni z wydzielonymi boksami. Wszystkie są kolorowe i bardzo kreatywne, bo właśnie tej kreacji oczekuje się od pracujących tam osób. Pracownicy home.pl mają też miejsca, gdzie mogą się zrelaksować i odpocząć od pracy. Wygodne kanapy, przestronna kuchnia, konsola oraz piłkarzyki - wszystko jest do ich dyspozycji. Oczywiście po wykonaniu pracy.