Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biletomat zabrał monety, ale biletu nie wydrukował

Redakcja MM
Redakcja MM
Andrzej Szkocki
Internauta stracił pieniądze i nie otrzymał biletu – za naszym pośrednictwem pyta, jak ma się zachować w takiej sytuacji.

Marek Jaszczyński
[email protected]

Pan Sławomir jechał do pracy autobusem linii 107 do Polic i zapłacił za bilet, którego nie otrzymał.

– Autobus miał numer boczny 775, było to o godz. 5.45 – mówi mężczyzna. – Po wrzuceniu 4 zł automat nie wydał mi biletu, ani pieniędzy. Zgłosiłem to kierowcy ale on powiedział, że nie wie co z tym zrobić.

Po tej przygodzie pan Sławomir miał sporo wątpliwości. Za naszym pośrednictwem pyta, dlaczego na biletomacie, tak jak choćby na bankomatach nie ma żadnej naklejki z informacją gdzie można zgłosić awarię? – Czy po tym jak zgłaszam awarię, automat jest wyłączany (nic takiego się nie wydarzyło) czy też czeka na następnego klienta? – zastanawia się pan Sławomir.

– Co w przypadku kontroli biletów? Nie mam biletu choć za niego zapłaciłem – pyta też pan Sławomir. – Dla kontrolera sprawa jest ewidentna, ja mogę się tłumaczyć i wykłócać, ale co zrobi nastolatek, dziecko?

Internauta nie dał za wygraną i skontaktował się ze Szczecińsko-Polickim Przedsiębiorstwem Komunikacji.

– Uzyskałem informację, że faktycznie kierowca zgłosił awarię automatu – relacjonuje mężczyzna. – Na pytanie „co z moimi pieniędzmi?” padła prosta odpowiedź: nie wiem. Nie jestem pieniaczem i w sumie najmniej obchodzi mnie te 4 zł (skasowałem bilet wcześniej o godz. 5.14, a ten chciałem kupić na powrót). Nie zgadzam się jednak na sytuację, gdy awaria automatu oznacza jedynie problemy dla mnie, a zysk dla przewoźnika i kontrolera.

Pan Sławomir poprosił o zasugerowanie zmiany podejścia do problemu. Jego zdaniem, kierowca bez żadnego kłopotu może potwierdzić w przypadku kontroli awarię automatu, a pasażer powinien wiedzieć, co robić w sytuacji, gdy automat nie wydał biletu.

– Zgłaszać kierowcy, wysiadać na pierwszym przystanku, szukać świadków zdarzenia? – pyta nasz Internauta.

Okazuje się, że pan Sławomir postąpił właściwie informując od razu kierowcę o zdarzeniu.

– Takie sytuacje się zdarzają, ale niezbyt często – mówi Dariusz Wołoszczuk, główny specjalista ds. promocji i informacji Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. – Czytelnik zgłosił problem do SPPK, a spółka wystąpi z reklamacją do ZDiTM. Po miesięcznym podliczeniu biletomatów pieniądze zostaną zwrócone, czy to w wybranej kasie biletowej, bądź przelane na konto. W razie kontroli kierowca potwierdzi awarię urządzenia. Przypominam, że w takim przypadku kierowca jest zobowiązany do sprzedaży biletów.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto