Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezpańskie psy i koty ze schroniska mają nowy sprzęt z budżetu obywatelskiego

Paulina Targaszewska
Andrzej Szkocki
Wanna do kąpieli, sprzęt do strzyżenia i czesania, środki pielęgnacyjne, lodówka do lekarstw i analizator moczu - to wszystko pojawiło się już w schronisku. Wydano już 213 tysięcy złotych z budżetu obywatelskiego na pomoc schroniskowym zwierzakom.

Pracownicy schroniska korzystają już ze sprzętu zakupionego z funduszy Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego. Zamontowane zostały meble, używana jest lodówka na leki, w specjalistycznej wannie dla zwierzaków kąpane są już czworonogi.

- Pracownicy schroniska są bardzo zadowoleni z zakupionych urządzeń - mówi Andrzej Kus, rzecznik Zakładu Usług Komunalnych, któremu podlega szczecińskie schronisko. - Wszystko bez wątpienia pomoże im w opiece nad zwierzętami.

"Chrzest" wanny oraz suszarki odbył się na suczce Negrze, przebywającej w schronisku od 2013 roku. Wanna, która jest elementem "psiego salonu piękności", została zamontowana w specjalnym pomieszczeniu z dostępem do wody. Po kąpieli każdy pies będzie w nim suszony, dokładnie wycierany i prowadzony do sali, w której wyschnie. Na miejscu są także zakupione środki czystości, analizator moczu, jest także stół weterynaryjny, wymieniono drzwi w izolatce.

Schronisko oczekuje wciąż na dostawę kolejnych zamówionych elementów w ramach Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego, m.in. aparatu USG, mebli do gabinetu weterynaryjnego, 100 bud dla psów, regałów ze stali nierdzewnej i zlewozmywaki oraz wyposażenia gabinetu weterynaryjnego.

Sprzęt i akcesoria kupiono za pieniądze z budżetu obywatelskiego. Wydano już na to 213 tysięcy złotych z budżetu obywatelskiego. W sumie na ten cel przeznaczono 320 tysięcy złotych.

- Pozostało nam jeszcze 107 tysięcy złotych do wydania - mówi wolontariuszka Karolina Wilas. - Chcieliśmy kupić za to jeszcze aparat RTG, analizator biochemiczny i Dom Kota. Niestety na wszystko nie wystarczy pieniędzy. Sam aparat RTG wyceniono na 150-160 tysięcy, więc musimy z jego zakupu zrezygnować. Kupimy jeszcze na pewno analizator biochemiczny i postawimy Dom Kota. Nie wiemy jeszcze tylko czy będzie to domek letniskowy czy kontener, wszystko zależy od tego ile pieniędzy nam zostanie po zakupie analizatora biochemicznego.
Pomysł zdobycia pieniędzy z budżetu obywatelskiego na pomoc schroniskowym zwierzakom narodził się jesienią 2013 roku. Pani Karolina, która już wtedy opiekowała się bezdomnymi psami, zabrała do schroniska swoją koleżankę Małgorzatę Niwicką.

- Postanowiłam, że trochę jej przy tych psiakach pomogę - opowiada pani Małgorzata. - Kiedy przekroczyłam bramę schroniska i przeszłam się między boksami zabrakło mi słów: rozpadające się budy, szczenięta wytaplane we własnych odchodach, brudna woda w miskach, wszechobecny odór. To było nie do pomyślenia.Wróciłam do domu cała roztrzęsiona, nie mogłam się pozbierać ani spać. Postanowiłam wtedy, że muszę coś zrobić, żeby chociaż trochę tym biednym zwierzakom pomóc i tak narodził się pomysł złożenia projektu w ramach budżetu obywatelskiego.

Mieszkańcom bardzo się ta inicjatywa spodobała. Na zakup nowego sprzętu i wyposażenia dla schroniska z budżetu obywatelskiego zagłosowało rekordowa liczba szczecinian - aż 7479 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto