Lata pracy i kilka milionów złotych dały sześć wyremontowanych pięter największego hotelu w Szczecinie.
- Od stycznia do końca marca musieliśmy wyłączyć z wynajmu czwarte i piąte piętro – mówi Wioletta Szczepańska, dyrektor generalny Hotelu Radisson Blu Szczecin. - Zdarzyło się, że częściowo nie wynajmowaliśmy pokoi na piętrach powyżej i poniżej tych remontowanych. Nie chcieliśmy by nasi goście odczuli dyskomfort związany z hałasem.
Wystrój pokojów został opracowany na podstawie standardów sieci Radisson. W kolorystyce dominują stonowane brązy i błękity. Nie zabrakło też elementów nawiązujących do położenia miasta. W ofercie hotelowej są zarówno "dwójki" z rozdzielnymi łóżkami jak i wspólnymi. Nie zabrakło też pokoi dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Zmiany dotarły również na 11 piętro do baru Copernicus, z którego rozciąga się panorama na całe miasto.
Nowości można również spotkać w hotelowej karcie dań. Szefowie kuchni restauracji Europa i Renaissance zaprezentowali sezonowe propozycje, a także nowy koncept Food Trends. Potrawy zaprezentowano na szwedzkim stole w fantazyjnych kombinacjach i formach pod angielskimi nazwami – Land+Place, Tasty Mood czy Wild Sensation. Jedzenie nawiązywało do twz. "street foodu", czyli przekąsek, które można szybko skonsumować lub zabrać ze sobą na wynos.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?