Niedawno wraz z członkami Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Dziedzictwo Morza prowadzili oni badania na Jeziorze Dąbie. Realizowali projekt pod nazwą "Wraki Jeziora Dąbie", w trakcie którego przeprowadzono rekonesans kilku wysp znajdujących się na akwenie, a zlokalizowali między innymi niemiecki holownik parowy, który występuje na zdjęciach lotniczych z końca lat 40.
Wrak wymaga pilnego remontu
Co z goleniowskiego punktu widzenia ważniejsze, dotarli także do "betonowca", do którego w sezonie letnim dotrzeć można między innymi tramwajem wodnym, kursującym z Lubczyny. To, co zobaczyli, mocno ich zaniepokoiło.
- Naszym zdaniem wrak wymaga przeprowadzenia pilnego remontu. Zaczyna odpadać wierzchnia warstwa betonu, odsłania się betonowe zbrojenie z początkami korozji. Za kilka lat wrak po prostu się rozłoży i zamiast atrakcji turystycznej będzie straszyła sterta pokruszonego betonu z niebezpiecznie wystającymi prętami zbrojeniowymi. Apelujemy do odpowiednich instytucji o powołanie zespołu specjalistów, w celu zajęcia się tematem zabezpieczenia wraku Betonowca. Obecnie można jeszcze temu dość prosto i relatywnie tanio zaradzić, jednakże potrzebne jest pilne i zdecydowane działanie
- komentują, cytowani przez "Głos Szczeciński".
Tankowiec o którym mowa miał 90 metrów długości, 15 metrów szerokości i 6,5 metrów zanurzenia oraz pojemność 2947 BRT i był przeznaczony do transportu benzyny syntetycznej z rafinerii w Policach. Został zbombardowany 20 marca 1945 roku przez radzieckie lotnictwo w porcie w Szczecinie. Po zakończeniu wojny wrak został odholowany do Inoujścia i zatopiony. Jak obecnie ta jednostka wygląda, możecie zobaczyć na zdjęciach.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?