Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Barwy kampanii przed referendum w gminie Dobra. Będzie liczyć się frekwencja

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Archiwum
Zbliża się termin referendum dotyczącego odwołania wójta gminy Dobra. Emocje sięgają zenitu, co widać na przykład w internecie.

Na 29 marca został wyznaczony termin referendum w sprawie odwołania Teresy Dery, wójt gminy Dobra.
Przeciwnicy referendum założyli na Facebooku wydarzenie "Nie idę na referendum dla gminy Dobra". Straszą tym, że w przypadku powodzenia wstrzyma realizowane i planowane inwestycje. Do gminy Dobra zagląda także wielka polityka. Oto powód: "Jeśli referendum będzie skuteczne, to premier powoła komisarza, który może zarządzać gminą przez kilka miesięcy. Prawdopodobnie będzie to polityk lub osoba związana z partią PiS." - czytamy na stronie przeciwników referendum.
Na tej samej stronie czytamy również o tym, żeby w ogóle nie iść na referendum. Chodzi o frekwencję.
- W przypadku referendum liczy się frekwencja. Wynik będzie wiążący, gdy do urn pójdzie 3/5 wyborców, czyli 5388 osób - wyjaśnia Waldemar Gorzycki, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Szczecinie.

Organizatorzy referendum mówią, że demokracja to głos większości, a nie nieobecnych. - Naszym celem jest dotrzeć do każdego mieszkańca z przekazem - czytamy na profilu "Referendum Gmina Dobra" na portalu FB.com. Dlatego są aktywni nie tylko w internecie, ale również wieszają banery informacyjne i roznoszą ulotki.

Tutaj też ukazał się apel do tych osób, które mieszkają na terenie gminy, ale nie są tutaj zameldowane. "Jeśli mieszkasz w naszej gminie Dobra, chcesz iść na referendum, a nie jesteś zameldowany koniecznie dopisz się do rejestru wyborców. Koniecznie weź ze sobą coś czym będziesz mógł potwierdzić, że tu mieszkasz: rachunek za gaz, prąd, wodę, ścieki, telefon internet stacjonarny lub potwierdzenie własności mieszkania lub domu." czytamy na wspomnianej stronie.

Przypomnijmy, że w styczniu, w szczecińskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego, inicjatorzy referendum złożyli 358 kart, a na nich 2557 podpisów mieszkańców gminy, którzy poparli pomysł referendum. Wymagane było 1725 podpisów.
- Poprawnych było 2114 podpisów, zakwestionowano 443 podpisy - mówi Waldemar Gorzycki.

We wniosku znalazło się 14 punktów, w których inicjatorzy wniosku zarzucają wójt Teresie Dera m.in. wprowadzenie pod obrady Rady Gminy wadliwej pod względem prawnym uchwały, dotyczącej ustalenia wysokości stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, naruszenie dyscypliny finansowej, a także niegospodarność w zakresie zakupu lamp solarnych i solarno-hybrydowych.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na police.naszemiasto.pl Nasze Miasto